Strona 1 z 1

Brak mi już sił z tą klimą.

PostNapisane: czwartek, 22 lipca 2010, 15:04
przez lukas
Niedawno nabili mi klimę 615 g i było ok przez jakiś tydzień, chłodziło super temperatura 10 st. na wyjściu.
Po tygodniu czynnik zwiał przez uszczelką osuszacza który jest nad prawym nadkolem.
Uszczelka wymieniona, czynnik uzupełniony dnia dzisiejszego i tu mały problem.
Z nawiewu temperatura wylatuje 23 st. troszkę chyba źle.

Mechanik powiedział że jest coś z układem bo ciśnienie kompresor robi około 26 bar., czy to źle?
Jakie powinno być ciśnienie niskie a jakie wysokie.
Ile czynnika powinien uzupełnić, czy 615 to jest prawidłowo? 1.5 DCI 2005 r.
Co mogło spowodować taki wzrost temperatury?, klima się załącza i chodzi tylko cieniutko chłodzi.
Pojechałem do następnego sprawdzić czy poprzedni w kuku nie lici i kolejne 180 zł w błoto, teraz nawet klima się nie skrapla, przedtem chociaż po jakimś czasie rurki się rosiły, teraz nic.

A może mam za duże wymagania co do klimy.
Temperatura zewnętrzna 36 st. do jakiej powinno schłodzić na wyjściu w kabinie? 23 st.?

ps.
Nie można poprawić postu po czasie?
Trzeba nabijać nowe!!!

Można ale tylko przez 15 min. :) (admin/mod)

Re: Brak mi już sił z tą klimą.

PostNapisane: czwartek, 22 lipca 2010, 21:05
przez Masaccio
Temperatura na wyjściu z nawiewu powinna być niższa. Niestety nie znam się na tym, więc nie podpowiem dokładnie co może być przyczyną. U kolegi w fordzie zdecydowanie poprawiła się wydajność po umyciu chłodnicy klimatyzacji. Spróbuj też włączyć klimę na obieg zamknięty, powinno być lepiej. Filtr pyłkowy wymieniałeś?

Re: Brak mi już sił z tą klimą.

PostNapisane: czwartek, 22 lipca 2010, 21:45
przez mullann
Wentylator na skraplaczu się załącza?

Ciśnienie na stronie tłocznej nie powinno przekroczyć 17bar przy normalnej pracy.

Może masz za duzo czynnika... ale najpierw sprawdz wentylator czy pracuje.

Re: Brak mi już sił z tą klimą.

PostNapisane: czwartek, 22 lipca 2010, 21:55
przez lukas
A ile powinno być tego czynnika? i jakie powinno być ciśnienie w stanie nieaktywnym.
Filtr wymieniony
To jak zmniejszyć to ciśnienie? Skoro takie robi kompresor, nie ma obiegu?
Czy jest możliwe zapchanie zaworu rozprężającego?
Może to jest powodem takiego wzrostu ciśnienia!
Osuszacz jest drożny, a tam nic innego niema.

Re: Brak mi już sił z tą klimą.

PostNapisane: sobota, 24 lipca 2010, 17:31
przez lukas
Jest coś więcej :-)
Wzrost temperatury czynnika powoduje skok ciśnienia.

Znalazłem problem wysokiego ciśnienia w mojej klimie.
Może komuś się przyda.

http://wega.net.pl/pomoc/klimatyzacja/k ... acja1.html
http://wega.net.pl/pomoc/klimatyzacja/k ... acja2.html
http://wega.net.pl/pomoc/klimatyzacja/k ... acja3.html