Strona 1 z 1

Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 22:31
przez profit
Witam.
No i znów mam problem choć jak zwykle chciałem dobrze :D
Naczytałem się postów z dziedziny " czujnik wentylatora , temperatury " itp. ale mam ogólnie mętlik w głowie bo i problem trochę inny.
Zacznę od początku. Ponieważ po lipcowych upałach Kangoo często osiągał temperaturę w układzie chłodzenia przy której włączał się wentylator ( co jest oczywiście normalnym zjawiskiem) jednak gdy po jeździe w korkach lub innej intensywnej ( np z przyczepą) zajechałem pod dom i wyłączyłem silnik, wtedy włącza mi się wentylator. Wiem , że Kangoo tak mają i Lucass też pisał, ze jest oK. Ale mnie to irytuje a domniemam , że chłodnica już też nie taka młoda i pewnie gorzej chłodzi, to i zjawisko się nasila. Normalnie to jak wyłączyłem silnik a wentylator się włączył, to znowu go odpaliłem żeby pompa przemieliła płyn ( bo przecież na zgaszonym silniku pompa nie działa i co tak naprawdę ten went. chłodzi???) i za około 20 - 30 sekund went. się wyłączał i gasiłem autko i szedłem do domu. Jednak gdy zrobiło się naprawdę gorąco to i wentylator dłużej musi chodzić , a mi się akurat nie zawsze chce czekać w aucie aż się zchłodzi silnik :?
Postanowiłem zatem zrobić osobny włącznik wentylatora ( tak jakby zrobić to na krótko , tylko z włącznikiem na desce rozdzielczej). Patent z powodzeniem stosowałem w Polonezie Trucku. Dlatego i tu postanowiłem tak zrobić i np. jak byłaby potrzeba to włączałbym wcześniej aby schłodzić trochę silnik i nie katował bym bez sensu akumulatora w sytuacji gdy wentylator włącza się na zgaszonym silniku i chodzi około 10 min.
Tak więc przygotowałem się do pracy, kupiłem przewód elektryczny, konektorki, koszulki termo. no i oczywiście przycisk/włącznik z czerwoną diodą LED abym nie zapomniał wyłączyć wentylatora no i zacząłem działać. Przeprowadziłem kable , umiejscowiłem pstryczek ( koło pokrętła regulacji wiązki świateł przednich) i nagle zrobił się problem... :(
...nie mogę znaleźć miejsca gdzie mógłbym podłączyć kable. Chodzi o to , że zdałem sobie sprawę , że podłączenie nawet na krótko wentylatora (bezpośrednio) nic nie daje bo przecież nie ma w nim zasilania( prądu). Szybko przypomniałem sobie , że w Polonezie podłączyłem kable do włącznika termicznego wentylatora ale o zgrozo, tu go nie ma :!: :?:
Wyczytałem już na forum , że nie wszystkie kangoo mają w chłodnicy to ustrojstwo. Niektóre mają w głowicy ( pewnie dlatego włącza się went. po zgaszeniu silnika. Wiadomo , że przez chwilę rozgrzane elementy wnętrza silnika oddają jeszcze ciepło). Jednak ja nie mam przy termostacie żadnych wtyczek, czujników ani nawet kabelków podobnych do jakiegoś czujnika wentylatora. Mam natomiast jeden czujnik wkręcony w bok głowicy ( patrząc od strony akumulatora). Czy to to?
Jak mam podłaczyć moje kabelki i z czym aby włączać niezależnie wentylator chłodnicy??? Czy mam może sterowanie z ECU?
Podpowiedzcie coś , bo straciłem 3 godziny ( nie licząc czasu na ,,szukajce'') i nie wiem co dalej. :(

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 22:54
przez Michu90
Jeśli dobrze zrozumiałem chcesz włączać wentylator niezależnie od wszystkiego? Możesz wówczas podłączyć go bezpośrednio pod akumulator. Tak mi się przynajmniej wydaje. Po drodze w obwodzie dać włącznik i po sprawie.

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 06:48
przez profit
Tak , to jest najprostrze rozwiązanie ale nie chcę pomijać przejścia przez bezpiecznik. W razie co to się spali i nie narobi się bigos. Takie podłączenie na krótko z pominięciem bezpiecznika jest ryzykowne.

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 08:27
przez Lucass
Zmartwię Cię, ale czujnik temperatury cieczy daje sygnał do ECU i to ECU włącza wentylator. Na podstawie sygnałów z czujnika, w zależności od temp silnika, dostosowywany jest kąt wyprzedzenia zapłonu i skład mieszanki. Włączanie wentylatora to tylko funkcja dodatkowa ;)
Drugi obwód czujnika podaje sygnał do wskaźnika temp na desce.
Teoretycznie można byłoby podać napięcie bezpośrednio na silnik wentylatora poprzez włącznik, który zamontowałeś także po wpięciu w ten obwód bezpiecznika. Ale najpierw zabezpieczyłbym diodami układy które normalnie włączają wentylator, czyli ECU i sterownik klimy. Bo wentylator włącza się również na I bieg przy włączeniu klimy. Diody zabezpieczyłyby te układy przed przepływem prądu w "odwrotnym" kierunku, tzn nie od, ale do ECU.

Ale tak naprawdę to dałbym sobie spokój z tym usprawnieniem, bo efekt może być niewspółmierny do zagrożeń. A wentylator, choćby chodził i 10 minut po wyłączeniu silnika, akumulatora Ci nie rozładuje. Mam podobnie i nigdy mi to nie przeszkadzało. :)
Jeżeli wrócą upały (póki co wątpię) to zamiast czekać na schłodzenie silnika na wolnych obrotach, czy montować ryzykowne patenty, ostatnie kilkaset metrów przed zakończeniem jazdy włącz ogrzewanie na full łącznie z wentylatorem nawiewu na IV biegu. Efekt murowany i bezpieczny. :)

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 12:35
przez Masaccio
Kiedyś miałem inną renówkę z '94 roku, tam wentylator chodził tylko kiedy kluczyk był przekręcony na 1 położenie. Ludzie wtedy kombinowali, aby było tak jak teraz mamy w kangoo :lol:

Też bym z tym nie kombinował, bo najgorzej nie jest ;)

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 12:46
przez profit
Ech , Lucass Ty naprawdę jesteś niezastąpiony :!: ( grunt to wazelinka :lol: ) A na poważnie to faktycznie wystraszyłeś mnie tymi diodami i przepływem prądu w odwrotnym kierunku ( mam nadzieję , że nie pomieszałem i dobrze Cię zrozumiałem). Tak czy siak dzięki za przestrogę bo już wymyśliłem z kumplem , że jak już mam poprowadzone kabelki z wentylatora do kabiny to przecież obok mam włącznik ogrzewania tylnej szyby i pod niego się podepnę bo pewnie ma spore zabezpieczenie na bezpieczniku. Ale w tym wypadku nie będę samoróbek robił bo jeszcze instalację spalę i będzie Kangoo z rusztu :D Jak bym miał zwykły termiczny w chłodnicy to bym się pobawił ale tak to odpuszczem temat. Jest tak jak mówisz: problemu nie ma , autko się nie przegrzewa ponad normę to poco kombinować. Ale tak to jest , że lubię coś zmajstrować samodzielnie a potem do mechanika lecę po ratunek :lol: Ale amory z tyłu sam wczoraj wymieniłem :P choć przez chwilę miałem mokro w gaciach bo myślałem , że gwint zerwałem w górnym mocowaniu ale okazało się , że tam nakrętka jest z drugiej strony. Niby nic dziwnego ale pamiętam , że w megane phI nie było nakrętki tylko gwint stały w belce , czy w wzmocnieniu albo coś takiego. No ale zrobiłem i teraz zdecydowanie twardziej i jędrniej na wybojach. Ale w sumie to te stare (oryginalne KYB Renault) 10-cio letnie były całkiem całkiem. Jak naciskałem na wyjęty amor to tylko trochę słabiej opór dawały niż te nowe. Jeszcze by pochodziły trochę. Ale co nowe to nowe.

A patent z włączeniem nawet samej tylko nagrzewnicy ( bez wiatraczka) to już nie raz sprawdziłem. Gorzej ,że jak potem się zapomnisz , wsiadasz jedziesz po trasie a tu coś za ciepło ci się robi w stopy. Pomijam fakt , że na dworze np. +35 w cieniu :D :lol:

Pozdrawiam.

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 15:59
przez Lucass
Bez wiatraczka to jednak nie to, bo nagrzewnica jest cały czas w obiegu. Tzn gorący płyn cały czas przez nią płynie niezależnie od ustawienia przysłon wentylacji. Więc jeśli nie dasz porządnego nadmuchu to różnica w chłodzeniu silnika będzie niewielka.
:)

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 18:27
przez profit
He, he Lucass widać , że chyba zapomniałeś jak to się jeździ zwykłym poczciwym Kangoo phI bez klimy. T ;) Tu nie ma filtrów kabinowych , przeciwpyłkowych ani innego zbędnego wyposażenia. Tu jadąc nawet po mieście około 40 km/h mamy już wyraźny przelot powietrza a zatem i chłodzenie nagrzewnicy. Oczywiście wiatraczek na 1 lub 2 stopień też się daje i to wzmacnia efekt chłodzenia ( grzania) ale głównie jak bardzo zimno jest lub w deszczu jak szybki parują. Ma to też i swoje wady bo u mnie nie ma obiegu zamkniętego i wieje czy trzeba czy nie, chyba , że wszystkie kratki pozamykam a nawiew na kratki w desce ustawię (pozamykane). Trochę to kłopotliwe ale jak się nieraz za Kamazem jedzie to trzeba kombinować :P

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 18:54
przez Lucass
Zapomnieć to nie zapomniałem. Po prostu okazji nie miałem :lol:
No ale skoro jest jak twierdzisz, to faktycznie masz rację. :)

Re: Włącznik termiczny wentylatora.

PostNapisane: piątek, 3 września 2010, 20:48
przez Szumak
Lucass napisał(a):A wentylator, choćby chodził i 10 minut po wyłączeniu silnika, akumulatora Ci nie rozładuje.

Hehe, tak twierdzisz? :D To ja tylko przypomnę zakończenie zlotu 2009 ;)

Obrazek

Obrazek

I to była dokładnie ta sytuacja: stary akumulator + kilka dni jazdy na krótkich odcinkach + podjazd pod stromą górkę i wentylator zabrał resztę prądu.