Strona 1 z 2

Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 18:05
przez ep08
Witam

Czy ktorys z kolegow orientuje sie czy te slawne schowki lotnicze roznily sie miedzy soba.
Dzis udalo mi sie kupic po srednio okazyjnej cenie wlasnie takie schowki. Maja naklejke Luxembourg i date 2005. Moj Zwierz jest z konca 2007 i wlasnie probowalem to przykrecic. I szczerze mowiac nijak to nie wychodzi. Generalnie prowadnice jakby nie pasuja, sa za krotkie o kilka centymetrow.

I druga sprawa, jakby ktos kto ma takie schowki zrobil zdjecia i pokazal mi jak one sa dokladnie zamocowane, chodzi mi o uklad tych prowadnic i mocowanie przy tylnych drzwiach.

Pozdrawiam
Tomasz

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 20:55
przez slay
Jedyna różnica w schowkach to ta z jakiego skoczka były ściągnięte. Jeśli ze skoczka z otwieranym dachem będzie brakowało kilku elementów.
Mocujesz do otworów nad tylnymi drzwiami, a z drugiej strony do belki oświetlenia. Pod osłoną belki są otwory, trzeba tylko wywiercić otwór w plastikowej osłonie. W to właśnie miejsce wkręcasz śruby z dystansem i stąd wrażenie że rusztowania są za krótkie.

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:28
przez ep08
slay napisał(a):Jedyna różnica w schowkach to ta z jakiego skoczka były ściągnięte. Jeśli ze skoczka z otwieranym dachem będzie brakowało kilku elementów.


Hmm tego nie wiem, wyglada, ze chyba wszystko jest.

slay napisał(a):Mocujesz do otworów nad tylnymi drzwiami, a z drugiej strony do belki oświetlenia. Pod osłoną belki są otwory, trzeba tylko wywiercić otwór w plastikowej osłonie. W to właśnie miejsce wkręcasz śruby z dystansem i stąd wrażenie że rusztowania są za krótkie.


No wlasnie, to by sie zgadzalo.
A to miejsce pod oslona oswietlenia?? Da sie je jakos okreslic czy na chybil trafil??
I czy jest jakis bardziej szczegolowy obrazek tego miejsca, bo jakos trudno mi sobie to wyobrazic.

Pozdrawiam
Tomasz

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:30
przez slay
Pod osłoną są już nagwintowane otwory.

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:33
przez ep08
slay napisał(a):Pod osłoną są już nagwintowane otwory.


OK, tylko jak zaczne wiercic, to ciezko okreslic miejsce w ktore zaczac ;)

Pozdrawiam
Tomasz

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:36
przez slay
Schowek zakryje :)

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:46
przez ep08
slay napisał(a):Schowek zakryje :)


No tak to jest jakas mysl. OK jutro bede dzialac, jak cos nie wyjdzie to bede pytac ;)

Pozdrawiam
Tomasz

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:47
przez ep08
A jeszcze jedno czy "G" i "F" to sa te same sruby (czarne torxxy)???

Pozdrawiam
Tomasz

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2010, 21:54
przez slay
Nie ma znaczenia, najważniejsze żeby pasował gwint.
Jeśli masz za mało czarnych torxów, zostaw sobie w miejsca "A" bo te będzie widać.

Re: Schowki lotnicze - maly problemik.

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 21:40
przez bogdan02
Na tym plastyku co zasłania belkę z oświetleniem od środka są oznaczone takie kółeczka, to miejsca gdzie wiercić. Jak go zdejmiesz to zobaczysz.