www.klubkangoo.pl

Witajcie kangoorowcy. Szukam jakichś konkretów odnośnie chłodniczki oleju. Przegrzebałem cały internet ale w literaturze której znalazłem nie ma wystarczających informacji. Nie mam dostępu do torby więc jeśli tam jest coś ciekawego prosiłbym o podesłanie w wątku jakiegoś pdfa. Będę wdzięczny

Ewentualnie jeśli ktoś się orientuje... Czy można usunąć chłodniczkę całkiem z silnika? Z tego co zdążyłem się zorientować w moim silniku nie występowały a ja mam :/ pytanie teraz czy wystarczy ją odkręcić w wkręcić w to miejsce filtr czy będzie problem?

A możesz jakieś foty zapodać?
Pierwsze słyszę o chłodnicy w Kangoo, ale w końcu to <R>...

BTW, jeżeli coś jest, to w jakimś celu. I chyba nie mam sensu tego zmieniać ot tak.

Dzisiaj byłem u znajomych którzy rozbierają silniki. Oczywiście nie chodzi o chłodnice oleju takie jak w porshe raczej nie pomyliłem pojęć ale dla ścisłości chodzi mi o tą część która znajduje się między blokiem silnika a filtrem oleju. Zdjęcia:

http://yfrog.com/f/2g1326506629j/
http://yfrog.com/f/651308333683j/

zdjęcia są poglądowe, jutro mogę zrobić prosto z mojego kangaru

Kiedy mechanik powiedział mi o tym, że owa część jest uszkodzona zrobiłem oczy jak 5zł. Ostatnie czego bym się spodziewał w tym silniku to chłodniczki oleju. Cóż mój kangoor lubi sprawiać mi niespodzianki. Po przeglądnięciu całego forum i reszty internetu dowiedziałem się że owszem istnieje coś takiego ale jest jak statek widmo i czeski film w jednym. Nieliczni ją widzieli a nikt nie wie o co chodzi tak czy inaczej okazało się, że wcale nie jest przypadkiem, że mój kangoor ma tą część. Jest sprowadzony z włoch a F8Q przeznaczone na rynek śródziemnomorski miały montowane fabrycznie chłodnice oleju ze względu na dużo cieplejszy klimat. Zastanawiam się nad usunięciem tego elementu z mojego silnika bo to najbardziej awaryjna cześć ale póki co myślę co z tym zrobić...

Na zdjęciach są:
1. Filtr oleju.
2. Podstawa tegoż filtra, do, której sie filtr przykręca.
Jeżeli mechan. twierdzi,że to chłodnica dla wersji południowej...... to Cię robi w wała i pewnie jeszcze będzie chciał....

Fajni są tacy znajomi

Właśnie dlatego pisałem w którymś z wątków, że nie ufam żadnemu mechanikowi. Tak czy inaczej większość F8Q nie ma tego ustrojstwa. Dlatego myślę żeby je wywalić i nie robić sobie problemów. Wężyki połączę i koniec tematu. Tyle kangoorów jeździ bez tego więc mojemu się nic nie stanie.

Fakt jest taki, że dałem się trochę nabrać bo tak czy inaczej to połączenia układu smarowania i chłodzenia. Dla mnie ma to ręce i nogi. Choć może wielkiej wydajności chłodzącej nie ma to mimo wszystko coś tam chłodzi.

Erictrax, możesz wyjawić, gdzie ostatecznie kupiłeś tę nieszczęsną chłodniczkę oleju.
Mam ten sam problem