Strona 1 z 3

Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 01:36
przez Michu90
Witam, jak to mawiają nieszczęścia chodzą parami. Dziś pękł mi wspornik przy skrzyni od linki sprzęgła i pedał wpadł w podłogę (już zrobione), ale po tym jak pojechałem przetestować zaczęła mi strasznie wyć turbina. Okazało się, że całe te łopatki i ta ośka lata luźno w obudowie. Więc turbina do regeneracji... I tu moje pytanie. Znacie dobre miejsce gdzie regenerują? Słyszałem różne opinię o regeneracji w Kolbudach. Może miał ktoś do czynienia? Podobno używanej się nie opłaca, bo nie wiadomo czy nie będzie tego samego za chwilę. Proszę o wasze opinie i doświadczenia z turbiną.

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 07:35
przez skarb
Regenerowałem do Trafica w Łodzi.

Regeneracja polegała na wymianie wszystkich bebechów (bo były porozwalane) oraz dokładnym wyważeniu.

Koszt 1400 zł brutto.

Może u Ciebie da się zrobić taniej jak łopatki są OK a padło np samo łożysko.

Auto przejechało po tym jakieś 30 000 km i OK. (tyle że się potem rozbiło - ale chyba nie z winy turbiny :) )

Ja bym raczej regenerował niż kupował używkę.

Może nie będzie tak źle, bo Pan przy okazji mojej naprawy zagadnięty o Kangura powiedział, że w Kangoorach padają bardzo rzadko a Trafic to mutacja silnika od Laguny i wali się dużo rzeczy i to stosunkowo często.

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 18:14
przez malukam
Jeżeli chcesz regenerować to w Mielcu jest podobno bardzo dobry zakład który się tym zajmuje.

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 20:02
przez Michu90
Znalazłem na allegro nową, oryginalną turbinę a właściwie całe bebechy od turbiny oprócz obudowy (tego ślimaka) za 900zł. oryginalne renault. Obudowa jest ok. Wyczyściłem ją i nie ma nawet śladów draśnięcia. Co Wy na to?

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 20:17
przez skarb
Ja to bym sam tego nie robił bo się nie znam.

Jak masz pojęcie i wierzysz w siebie to walcz.

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: piątek, 4 lutego 2011, 20:58
przez malukam
Michu90 Daj linka do tego ogłoszenia to zobaczymy co to jest

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: sobota, 5 lutego 2011, 17:44
przez Michu90
http://allegro.pl/nowa-turbosprezarka-r ... 38165.html

numery się zgadzają, wygląda tak samo jak moja, obudowę odkręca się na 4 śrubki.

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: sobota, 5 lutego 2011, 18:23
przez istanbul
Wygląda to całkiem sympatycznie - gdybym miał problem z turbiną kiedyś , to też chyba wybrałbym taką opcję , a nie regenerację...

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: sobota, 5 lutego 2011, 18:47
przez malukam
Jeżeli to nie żadne made in china to bym się nawet nie zastawiał i brał.. na pewno sobie poradzisz z montażem nic trudnego. :D .z regeneracją lub z używaną turbiną to już wielka loteria albo bedzie ok albo rozsypie sie po 10 tys.. Chociaż mi jakieś 40 tys temu padła w a6 c5, no i kupiłem używkę za 400zł i odpukać chodzi do dziś...No ale twój wybór :)

Re: Turbina - regeneracja?

PostNapisane: sobota, 5 lutego 2011, 18:59
przez Michu90
Znaczek niby jest renault, ale może ktoś se po prostu nakleił znaczek wydrukowany :P (na opakowaniu)