www.klubkangoo.pl

Witam serdecznie i od razu przechodzę do konkretów. Jak to na ostatnim spotkanku w Katowicach mogli co niektórzy odczuć i zauważyć zaczęło mi trząść całym kangurem. Myślałem, że to walnięta poducha pod aku bo czułem drgania większe niż zawsze na lewarku zmiany biegów. Dzisiaj wymienione i nic. Wydech sprawdzony - szczelny. Szukajka niewiele mi dała konkretów. Nr silnika E7JC634DA51828. Więc tu moje pytania:
1.Co może być powodem?
2.Czy zawory mogą mieć tu coś do gadania? Ostatnio na zimnym klepią troszkę. Po rozgrzaniu cisza. Nie wiem kiedy były regulowane.
3. Jakie są luzy i ewentualnie jak je regulować?
Liczę na pomoc.Z góry dziękuję!

ad 3. Pierwszy link z linkowni dotyczący 1.4 Leniuszku

No masz Ci babo w placek szukajkę uruchomił a zapomniał o linkowni. A i tak mi to nie wiele mówi.

Pierwszy link o regulacji zaworów w 1.4 to http://www.klubkangoo.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2400
Regulację robisz na śrubkach, prosto, łatwo i przyjemnie.

Co do dwóch pierwszych pytań: nie wiem. Na pocieszenie u mnie też ostatnio mocno szarpie silnikiem póki się nie rozgrzeje. Jeszcze nie wiem co mu znów zaczyna dolegać

Ok. Wszystko pięknie elegancko. Ale nigdy nawet nie myślałem o tym a co dopiero zrobić. Coś więcej Jacku możesz podpowiedzieć? Od czego zacząć? Że od zdjęcia pokrywy zaworów to wiem. Ale co dalej?

Na zimnym silniku:
Zdejmij pokrywę.
Wykręć świece, będzie łatwiej obracać wałem silnika.
Regulację przeprowadzasz na całkowicie zamkniętych zaworach, więc trzeba odpowiednio ustawić wałek rozrządu obracając wałem silnika.
Najpierw sprawdzasz luz szczelinomierzem, jeśli trzeba dokonujesz korekty (nakrętka kontrująca i śruba regulacji), dokręcasz nakrętkę, sprawdzasz. Powtarzasz czynność dla wszystkich zaworów. Nie pomyl zaworu ssącego z wydechowym.
Zakładając pokrywę zwróć szczególną uwagę na prawidłowe uszczelnienie, w razie potrzeby wymień uszczelkę pokrywy.
Podobnie rzecz się tyczy uszczelnienia układu ssącego: kolektora, pokrywy przepustnicy i filtra - nie wiem jak w Twoim silniku to wygląda.

Operacja nie jest trudna, wymaga jednak trochę czasu i cierpliwości.

No i teraz to sie wie o co biega. Myślę, że jutro będzie robione to i jakieś fotki może będą. A jak to pomylić? 0,10 na ssący i 025 na wydech. Ssący to ten od kolektora dolotowego a wydech przy stronie wydechu. No to błysnąłem.

Regulacja zaworów na trzęsiawkę może nie pomóc...
Może być to również kwestia prawej poduchy
Jeżeli silnik sam w sobie pracuje równo, tzn nie gubi zapłonów, nie zmienia sam prędkości obrotowej, nie krztusi się, to raczej przyczyną będzie zawieszenie silnika i jego amortyzacja.
Zwłaszcza, że jak wspólnie zauważyliśmy drgania były odczuwalne w środku tylko na wolnych obrotach. Po lekkim dodaniu gazu ustępowały.