www.klubkangoo.pl

Witam i prosze o pomoc.
Kilkanaście dni temu mój Kangur (2002r. 16V 1.6) zaniemógł. W trakcie jazdy zaczęły opadać i podnosić się wskazówki obrotomierza i temperatury. Po zgaszeniu silnika
nie odblokował się immobilizer i nie odpalał ( dioda na desce świeciła cały czas ). Auto zacholowałem do mechanika , sprawdził i wyczyścił jakąś pętlę przy stacyjce i było dobrze kilka dni . Dziś gdy wskazówki znowu opadły , zgasiłem silnik i immo jest zablokowany. Usłyszałem też że na przekręconym kluczyku na zapłon coś cicho piszczy
pod maską. Oba kluczyki są sprawdzone i sprawne. Proszę o jakieś wskazówki co to może być.
Pozdrawiam.

To mi wygląda na jakąś "master caution"
Immo raczej nie siada łącznie z zegarami.
Zacząłbym od przeczyszczenia styków wiązki komputera ECU.
Sprawdziłbym też masę silnika. Taka taśma plecionka od bloku do nadwozia.

Dzięki za odpowiedź.
Właśnie rozmawiałem z mechanikiem i też nie wie co to jest . Powiedział że muszę jechać do elektryka.
Masa była czyszczona niedawno a gdzie jest ta wiązka komputera ECU?

Najpierw odepnij aku. Pamiętaj o kodzie do radia jeżeli masz fabryczne.
Wiązka ma zabezpieczenie, które musisz odblokować zanim zdejmiesz z kompa.

Ok. tak myślałem. Zaraz idę próbować a o 12.00 jestem umówiony z elektrykiem.
Jeszcze raz dzięki. Jak dowiem się co to , to napiszę.

Wypiołem i wpiołem kilka razy tę wiązkę i zadziałało . Immo odblokował się .
Ale mimo wszystko podjadę do elektryka.
Dzięki dla Lucass.

Tylko mu się nie daj naciągnąć. Poproś o wyczyszczenie styków wiązki i tyle.
I sprawdź kilka razy zanim zapłacisz

Witam ponownie.
Byłem u elektryka, podpiął się pod komputer i pokazało że były 2 błędy (przepustnica pedału gazu i jakieś siłowniki ,reszta jest ok) . Powiedział że najprawdopodobniej wiązka elektryczna jest uszkodzona. Ale z powodu założonej instalacji gazowej powiedział żebym sam sobie naprawiał bo on nie ma zamiaru a gaz jest dobry do kuchenek. Skasował mnie 100 (za komputer). Pojechałem tam gdzie montowali gaz i oni mogą zdjąć to co mu przeszkadza. Niestety elektryk powiedział że nie ma czasu bo szukanie zajmie mu cały dzień. Muszę szukać jakiegoś normalnego speca od kabli. Problem w tym że 4 kwietnia wyjeżdżam za granicę i chyba nie dam rady zrobić tego teraz . Generalnie to
nie wiem co teraz robić.

Błędem przepustnicy pedału gazu się nie przejmuj. To klasyka w tym samochodzie. Powodem jest kostka potencjometru nad pedałem hamulca. U mnie zielona.
viewtopic.php?f=77&t=1401
Po prostu kopiąc ją działasz niekorzystnie na przewodzenie. Ja ją zamontowałem wyżej i mam spokój. Opcją jest wywalenie i lutowanie ale to już zabawa.
Nie bardzo wiem co to za drugi błąd i o jakie siłowniki może chodzić...
Możesz obejrzeć główną wiązkę z zewnątrz, ale jeśli nie ma widocznych przetarć i uszkodzeń to bym sobie nie zawracał nią głowy. Kabel, który jest w miarę nieruchomy nie ma raczej tendencji do samookaleczeń
Natomiast spróbuj sam poczyścić gniazdo i wtyk wiązki komputera.

Taki elektryk co mu przeszkadza silnik w samochodzie to dupa nie elektryk. Jeżeli jako dodatek do tego, że robić mu się nie chce, kasuje za podpięcie stówę, to po prostu jest zdziercą.
Jak panu elektrykowi gaz śmierdzi, to trzeba mu było zaproponować sponsorskie pokrywanie kosztów benzyny do Twojego samochodu

Jestem trochę spokojniejszy po przeczytaniu Twojego postu. Dzięki za wyjaśnienie.
Też uważam że ten elektryk to ściemniacz , pojeżdżę trochę i zobaczę jak będzie.
Nie wiem tylko jak i czym przeczyścić tą wtyczkę ?
Pozdrawiam.