Strona 1 z 2

Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 17:24
przez skyhook
A teraz od początku. Pozbyłem sie longa (nie chwaliłem się) i przesiadłem sie na wersję krótką ale z wzmocnionym zawieszeniem. No i pewnego razu stukam sobie kilometry i dojeżdżam do korka na zakopiance. Delikatnie hamuję, wbijam awaryjne trzymając nogę na hamulcu. A tu łup z tyłu gość się zagapił. Pomimo wciśniętego hamulca wepchał mnie na mondeo z przodu.
Z tego powodu się pytam:
1)Co się mogło stać w srodku oprócz zewnętrznych uszkodzeń (zapodaje fotki), (dodam, że klapa tylna nie chce się otworzyć, nie ruszam do jutrzejszej wizyty rzeczoznawcy)/
2) Jakie polecacie ciekawe warsztaty w okolicach Nowego Targu i Zakopanego.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 19:44
przez Lucass
Jeżeli uderzenie nie było silne to może się obejść bez poważniejszych obrażeń. CHoć chłodnice warto przejrzeć. Zwłaszcza od klimy (jeśli masz) jest pierwsza na strzał,
Looknij też na pompę wspomagania.

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:03
przez MaciekR4
przód tragicznie nie wygląda - lampka prawa pewnie ma połamane mocowania, maska pogięta i może zawiasy jeszcze...

...ale tył - obacz jak masz drzwi te duże dociśnięte dołem do małych...jak się szczelina między drzwiami a lampą rozchodzi ku dołowi...na moje ruszony jest próg i słupek w okolicach od dolnego zawiasu w dół...no i podłoga do obejrzenia, bo po zewnętrznych śladach może coś mieć niestety...

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:33
przez skyhook
Klima on board niestety :roll:
Tak tylne drzwi są dociśnięte do progu i nie da się otworzyć :evil: * nie chce próbować zbyt silnie)
Dzięki za rady z chłodnicą i wspomaganiem!
Na pewno podzielę się z wami jak wypadły oględziny u gościa z PZU.
Prędkość była moja 0 gościa gdzieś tak 30kmh (nie hamował zbytnio)
Gość zaparkował do mnie cytryną Xarą 2.0 hdi. Maska mu stanęła dęba i oczka stracił + coś mu pociekło z noska. Wszedłem mu na polisę bo sam nie chcę tracić zniżek. Zobaczymy jak będzie z PZU bo się boję ich rzeczoznawcy. :oops:

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:44
przez Marek_Bielsko
skyhook napisał(a):Prędkość była moja 0 gościa gdzieś tak 30kmh (nie hamował zbytnio)


To widać po uszkodzeniach. Insignia z prędkością 0km/h i Honda Civic ufo z prędkością 100km/h nie wyglądały tak fajnie. Insignia straciła pół przodu (bo została wepchnięta na poprzedzające auto, które zahamowało przed dzieckiem na pasach), a z tyłu przesunęła się oś (szkoda całkowita). Koleś z Hondy ledwo się wydostał.

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:47
przez gre81
Zauważyłem poważną wadę na twoich tylnych drzwiach....brak klubowej naklejki. ;)

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:50
przez skyhook
to jest do naprawienia na jakimś zlocie e-gory wysępię od Lucass'a :D

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 21:39
przez gre81
Proszę mi tu nie mieszać przyjemnego z ...przyjemnym.

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 21:53
przez slay
Do sprawdzenia jeszcze te miejsca o obu stron.

Re: Kangoo po stłuczce

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 07:59
przez Lucass
Cześć vin! :)