No  i  stało się . Po  raz  pierwszy  odwiedziłem osławione  na  forum ASO. Renault....... Nie  chwaliłem się  wcześniej  bo i tak  nikt by  mi  nie  uwierzył ale kiedy  w  marcu  kupowałem  mojego Kangura sprzedawca  zapewniał mnie  , że  to auto ma nowy silnik i  stan  licznika ....  45 tys. km . Fakt  ,  auto wyglądało na  niewymęczone , z  dobrym  wyposażeniem , czyste i zadbane  .....  cudo  na kółkach . Tylko ten  przebieg  dziwnie  niski .  Mimo  wszystko  kupiłem bo musiałem  szybko nabyć auto i wracać do  roboty do  Vikinglandu .   Dostałem też książkę serwisową  tego cuda  i  były tam  wszystkie  wpisy , także ten , że  przy  przebiegu  126tys wymieniono  kompletny  silnik .
Dosyć  chwalenia się    

 .
Podczas  pobytu  w  Polsce  odwiedziłem  ASO Renault w  Koszalinie .  Kiedy  grzecznie  zapytałem o możliwość DARMOWEGO   sprawdzenia auta na  podstawie  VIN " pracownicy w  ładnych  garniturkach " zrobili  strasznie  wielkie  oczy  . Zaczęli  pytać   skąd wiem ,  po co  mi  to  itp. Jeden  oznajmił  , że  tylko Renault  Polska ma takie  prawo a  oni za to  mogą  wylecieć  z  pracy bo to tajne  dane    . Niezły kit .....
W  końcu  ulegli  

 I co się  okazało ................
Auto ma  wymieniony  silnik  przy  przebiegu  126 tys 
Wszystkie  wpisy w  książce serwisowej  są zgodne  z  historią  auta  w  serwisie  Renault 
Jestem  drugim  właścicielem tego  auta , pierwszym w  Polsce  
 Kurcze  ale  miałem  szczęście  
  
  
 .
Kto chce  niech nie wierzy , ja wierzę .
I to  tyle  
