Strona 1 z 2
Problem z akumulatorem

Napisane:
poniedziałek, 21 listopada 2011, 17:59
przez paweldocent
Witam.
Posiadam kangura 1,9d w najprostszej wersji z 98r. W związku z niedawną awarią alternatora załatwiłem akumulator...Trzeba było kupić miesiąc temu nowy. Zakup padł na Autoparta z Mielca o pojemności 72Ah. Moja radość nietrwała długo. Od samego początku alternator "gwizdał" jak bym miał turbo

Postało auto 2 dni i w poniedziałek już nie zapaliłem. Kable i odpalił na raz. Pojechałem do pracy i zrobiło się ciepło a autko śmigało bez kłopotów. Moje problemy znów się zaczęły gdy lekkie chłody przyszły(-1stC). Znów nie zapalił. Zaznaczam, że jeżdżę codziennie trasę około 100km więc powinien być naładowany. Sprawdzałem napięcie ładowania jest ok. 13,8-14,4 V. Nie ma zwarcia ani nikt mi prądu nie podkrada.
Co o tym myślicie, trzeba reklamować?
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
poniedziałek, 21 listopada 2011, 18:31
przez senator
No a akumulator jakie ma napięcie przed zapłonem w spoczynku. Jaki masz pobór prądu w spoczynku

Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
poniedziałek, 21 listopada 2011, 18:38
przez czarek0402
Odkręć klemy od akumulatora i zrób test voltomierzem na nim,jak będzie bodajże 12,6V to 100% naładowania,jak po 2 godzinach powtórzysz pomiar i tak samo to dobrze,jak mniej bodajże 12,3 to 80% naładowania lub mniej,nie pamiętam piszę z pamięci.To prosty test aku.Masz tester elektrolitu?Sprawdź poziom naładowania.Po odpaleniu kluczykiem auta,napięcie na voltomierzu nie może spać poniżej bodajże 10,5V lub mniej na akumulatorze.Stawiam na walnięty alternator,może poprzez uszkodzoną diodę,jakąś masę,masz upływ i powolne rozładowanie akumulatora.Na forum było kilkanaście dni temu mowa o alternatorze,akumulatorze i przyczynach.Szukaj w szukajce lub w necie.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
wtorek, 22 listopada 2011, 16:41
przez lukas
Akumulator może sobie być naładowany w pełni a i tak nie odpali jak ma walniętą pojemność.
np. można wsadzić akumulator 52 Ah rozrusznik będzie kręcił jak szalony a i tak diesel nie odpali.
Więc nie poziom voltów tu odgrywa kluczową rolę a pojemność.
Akumulator do wymiany jeżeli nie trzyma w zimnie.
Co znaczy 13,8 V? bo jeżeli na wolnych obrotach to alternator do naprawy.
Ale nie to jest powodem twoich problemów skoro jest 14,4 V, rozumiem że podczas jazdy.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
wtorek, 22 listopada 2011, 18:19
przez paweldocent
Witam.
Myślę, że problem jest po stronie jednak akumulatora. Oddałem na gwarancje. Goście podeszli mierzyli napięcia, podłączyli też tester z rezystorem. Stwierdzili, że rozrusznik może być

. Tylko, że na kable od benzyniaka zapalił bez problemu. Później gadali do siebie, że i tak będzie nowy. Hmm. dobrych akumulatorów się nie wymienia...A tak serio to założyli starą zastępczą Centrę Future i śmiga na razie.
Co do prądów :
jak jest zgaszony to pobiera 0,01A - więc to nie dioda (sam sprawdzałem)
jak włączę zapłon, a nie grzeje ok 0,1A
napięć dziś nie mierzyłem z braku czasu.
Producent akumulatora jest z Mielca, zobaczymy co powiedzą.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
wtorek, 22 listopada 2011, 20:04
przez Lucass
paweldocent napisał(a):jak jest zgaszony to pobiera 0,01A
Całkiem prawidłowo. Znaczy w normie.
lukas napisał(a):można wsadzić akumulator 52 Ah rozrusznik będzie kręcił jak szalony a i tak diesel nie odpali.
Jeżeli nie będzie trzymał pojemności to raczej jak szalony kręcił nie będzie. Bo gdyby kręcił jak szalony, to przy braku innych usterek nie byłoby raczej problemów z odpaleniem.
Jak chodzi o ścisłość, to nie pojemność odgrywa tu decydującą rolę ale prąd rozruchu.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
środa, 23 listopada 2011, 21:24
przez paweldocent
Witam ponownie.
Kurcze teraz to już nie wiem. Byłem dziś u znajomego elektronika samochodowego, żeby podpiąć pod kompa i przy okazji sprawdziliśmy ładowanie (znów nie zapalił po 8 godz w pracy i wcześniej przejechanych 40km).
Na wolnych obrotach 14,49V - po włączeniu świateł 13,1V...
Lekko przygazowuję i mam 14,49 bez świateł i 14,4 ze światłami. Może kwestia, że to zastępczy, może rozładowany trochę.
Przy okazji wyszło, że moje radio bierze 0,3A jak jest wyłączone, jak mierzyłem cęgami nic nie pokazywał...Widocznie mało dokładny miernik. W każdym razie odpiąłem radio. Zobaczę jak zapali to zrobię rano rundkę 100km.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
czwartek, 24 listopada 2011, 11:34
przez Lucass
0,3A to dużo. Miałem podobnie, choć u mnie winowajca (instalacja LPG) brał "tylko" ok. 0,15A. Ale problemy z akumulatorem też były. Ciągle niedoładowany, raz po odstaniu ok. 10 dni w garażu po prostu umarł. Nawet kontrolki się nie zapaliły. I to nie była zima. Napięcie spadło poniżej 10V i już myślałem, że jest po nim. Po żmudnych poszukiwaniach złodzieja i unieszkodliwieniu go akumulator porządnie naładowany doszedł do siebie i teraz nawet po tygodniowym postoju napięcie nie spada mi poniżej 12,5V
Te 13,1V ładowania to trochę mało...
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
czwartek, 24 listopada 2011, 21:01
przez lukas
Odłącz aku na noc rano podłącz jak nie zakręci to aku do wymiany a jak zakręci i nie odpali to też może być aku.
Akumulator może być uszkodzony na kilka sposobów.
Np. zwarcie między celami, rozładuje się sam. (nie trzyma)
Zmniejszona pojemność akumulatora i po dłuższym nieużywaniu zmniejsza się prąd rozruchu. Będzie kręcił ale diesel nie odpali. (ja tak miałem, po wymianie jest spokój)
Ja mam 14,4V i to po włączeniu wszystkiego co możliwe.
Re: Problem z akumulatorem

Napisane:
sobota, 26 listopada 2011, 22:37
przez paweldocent
Witam.
Przyznam się, że na razie maszyna pali. Zobaczymy jak będzie dalej. Widocznie jednak to radio go załatwiło, ale żeby nowego?.. No cóż, nowe radio zamówione
