Strona 1 z 2

żarówki LED

PostNapisane: wtorek, 27 grudnia 2011, 22:43
przez Jelonek
Witam Wszystkich . Mam pytanie , czy któryś z Was wymienił w swoim Kangurku żarówki zwykłe na LED-owe . Chodzi mi o żarówki kierunkowskazów ( czy przerywacz nie zeświruje ) , żarówki stop/pozycja . Czy jest to jakiś ciekawy efekt ? A jeśli tak to LED-y zwykłe czy smd . Pozdrawiam i proszę o pomoc .

Re: żarówki LED

PostNapisane: wtorek, 27 grudnia 2011, 23:12
przez Szumak
Tak, z różnym skutkiem.

Pamiętaj, jeśli wkładasz LEDy 12V to musisz je zasilać max 12V bo inaczej będą świecić raczej krótko (w instalacji samochodowej napięcie waha się i może przekraczać 14V).
Jeżeli będziesz budował własne matryce diodowe do świateł tylnych to bez problemu spełnisz ten warunek, przy seryjnych żarówkach LEDowych musisz pamiętać o dodatkowej stabilizacji napięcia.

Przeczytaj wątek o oświetleniu tablicy

Re: żarówki LED

PostNapisane: środa, 4 stycznia 2012, 00:28
przez wladek
Witam żarówki oraz LEDy produkowane do samochodów muszą wytrzymywać wyższe napięcie od 12v sprawny alternator daje napięcie 13,8 -14,4v i takie jest w całej instalacji pojazdu Uczciwe LEDy nie potrzebują żadnej dodatkowej stabilizacji napięcia po prostu wkładasz i jeźdżisz Ja mam ledy w tylnych lampach, oświetleniu tablicy oraz z przodu postój, z tyłu jakiś rewelacji z wyglądem nie ma ,z przodu postój barwi światło lampy lekko na niebiesko .Na LEDach jeżdżę 2,5 roku i nic się z nimi nie dzieje ,cały czas piszę o żarówkach LED samochodowych nie produkowanych samemu z diód LED.Z plusów led to święty spokój z ich obsługą , z minusów spory koszt zakupu Pozdrawiam ;)

Re: żarówki LED

PostNapisane: środa, 4 stycznia 2012, 12:07
przez Szumak
A to jeszcze też zależy jakie kupujesz te droższe ledy, bo te najdroższe mają wbudowany układ stabilizacji napięcia ale kosztują ~ 10x więcej niż tani odpowiednik.

Re: żarówki LED

PostNapisane: środa, 4 stycznia 2012, 12:18
przez Lucass
wladek napisał(a):żarówki oraz LEDy produkowane do samochodów muszą wytrzymywać wyższe napięcie od 12v

Gwoli ścisłości to kolego mijasz się z prawdą i to znacznie. Źródła światła, jakim są diody LED nominalnie mają napięcie zasilania w zależności od koloru od ok 2 do ok 3,6 V (mogę się mylić o dziesiąte części volta). I tego nie przeskoczysz. Jednym słowem przykładając większe napięcie po prostu je upalisz i to momentalnie. To właśnie dzięki układowi elektronicznemu w "samochodowych" jak piszesz diodach (są nimi takie same LEDy jak wszystkie inne, może tylko kontrola jakości jest lepsza) diody te świecą równomiernym światłem i nie palą się jak chińskie badziewie, w którym napięcie ograniczane jest jedynie opornikiem.
Czasem elektronika może być schowana w mikrochipie na płytce razem z diodą i nawet nie wiesz, że ona jest.

Re: żarówki LED

PostNapisane: środa, 4 stycznia 2012, 21:01
przez xbastardx
Jelonek napisał(a):Czy jest to jakiś ciekawy efekt ?

Niespecjalnie widać na zdjęciu, ale czerwone LEDy postojowe prezentują się ciekawie w ciemnościach, za to razem z białymi światłami drogowymi są mało widoczne. Mam je około roku czasu.

Re: żarówki LED

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2012, 09:02
przez Lucass
No to masz też szczęście, że trafiasz na ślepych policjantów. ;)
Bo rozumiem, że do diagnostyki przekładasz normalne :lol:

Re: żarówki LED

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2012, 09:10
przez Bullitt
Lucass napisał(a):Bo rozumiem, że do diagnostyki przekładasz normalne :lol:


Może ten wynalazek zarejestrowany jest jako pojazd szynowy? :lol: :lol: :lol:

Re: żarówki LED

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2012, 10:09
przez xbastardx
Coś w tym stylu :)
Założyłem na próbę, gdy po kilku miesiącach od wymiany, padła żarówka postojowych, a potem nie chciało mi się już grzebać. Tak przejeździł prawie 11-ście miesięcy i teraz zmienię na zwykłe. Ale wszystko działa bez zmiany napięcia.

Re: żarówki LED

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2012, 18:25
przez zuczek
Są ledy nie wymagające rezystora. Gdzieś już o tym czytałem . W mojej belce świetlnej, zamiast 2 żarówek 55W zastosowałem panele led . teraz nie boję się zostawić auta na błyskach z wyłączonym silnikiem i alternatorek nie dostaje w d. Tak zapytam, co do tych czerwonych oczek z przodu , nigdy nie miałeś problemu z" władzą" za te czerwone efekty??