www.klubkangoo.pl

Witam, Mam możliwość odkupienie od firmy pojazd w dobrej cenie. Jednak samochud jest niesprawny. Mianowicie auto ma problem: brak siły,ostro dymi. Podejrzewam że problem jest poważny i dotyczy wtryskiwaczy. Czy ten pojazd ma wtryski czy listwe cammon rail? Jaki może byc koszt naprawy i czy ktoś zna specjalistów z terenu "mazury". Proszę o pomoc

Co znaczy w dobrej cenie?

Jeżeli w dobrej cenie to rozumiem że w najniższej cenie rynkowej.
I teraz od tej ceny należy odjąć koszt naprawy silnika w ASO powiedzmy około 7000 zł.
To właśnie jest cena za którą można by było kupić.
Pod warunkiem że pozostałe podzespoły są sprawne.

7000 zł? I czy ktoś mial już taki problem ,czy to napewno to?

Ostro dymi.
A co to dokładnie znaczy? Kiedy dymi? Czy przy przyspieszaniu czy w pełnym zakresie. Jaki jest kolor dymu? Odpowiedzi na te pytania mogą ułatwić diagnozę.
Bo powodów może być sporo: Pompa wys. ciśnienia, listwa, wtryski, turbina, uszczelka pod głowica (w wersji light) i kilka innych.

NA pewno nie decydowałbym się na zakup tego samochodu nie mając PEWNEJ diagnozy. Bo wpakować się w bagno jest bardzo łatwo, a wyjść później z niego...

Dymi raz na szaro raz na czarno. Pluje taka czarną sadzą. Pojazd miał problem z jakim kolwiek poruszaniem się. Po wymianie filtru paliwa i czyszczeniu układu specjalnymi płynami auto zaczeło jeżdzić ale dalej dymi momentami brakuje siły,odcina moc i wydobywa się dziwny dzwięk spod maski.

Najpierw komputer,a później dyskusja.Teraz to wróżenie z fusów!

z fusów to zawalony EGR ?

co można wygrać ?

To w takim razie ja wróże awarie sterownika(komputera) silnika.
Też prawdopodobne.
To już podawać adres do wysyłki nagrody?

Dziwny dźwięk z pod maski to prawdopodobnie turbina, wtryski / pompa nie będą wydawały dziwnych dźwięków. Jeśli dźwięki są metaliczne to tymbardziej turbina.
Wypowiadam się, bo jestem świeżo po generalnej wymianie prawie wszystkiego w torbaczu.
Jeśli turbina to polecam Ci zakład w Mielcu, jeśli to nie turbina lub też turbina to jeśli chcesz sobie zaoszczędzić nerwów to daj spokój z tym autem.
Ja znalazłem speca, który dopiero po 2 msc zakończył walkę z moim dCi.
A przy następnych poszukiwaniach omijaj dCi :]

Jeśli się uparłeś na to auto, to przede wszystkim:
1. Włącz tryb testowy deski rozdzielczej/zegarów i sprawdź czy świecą wszystkie lampki, jeśli tak to:
2. Sprawdź czy nie migają żadne lampki w czasie jazdy, między innymi przy tych spadkach mocy.

Jak migają to układ wtryskowy, przeważnie pompa i wtryski, jeśli nie migają to raczej turbina, ale najlepiej rzeczywiście diagnoza na kompie.

Ja się napaliłem w sierpniu ubiegłego roki jak szczerbaty na suchary i też kopiłem okazję z migającymi lampkami przy obciążeniach. Końcowy rachunek po wszystkich robotach (auto mam od 2 tyg od speca) to 4500 zł.


WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE :]