Strona 1 z 3

Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2012, 12:07
przez Mlody231090
Witam. Od jakiegoś czasu mam problem z moim Kangurkiem a mianowicie po przejechaniu paru kilometrów auto mi gaśnie i już go nie mogę odpalić dopiero jak silnik ostygnie to samochód normalnie zapala może ktoś miał podobne dolegliwości?? Dodam jeszcze że auto przy tym strasznie kopciło na siwo ale okazało się że była to wina turbiny i turbo zostało wymienione, samochód już nie kopci ale dalej mi gaśnie po przejechaniu kawałka drogi.

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2012, 14:58
przez cyberhuman
Nie znam tego silnika i mogę palnąć głupstwo, ale miałem podobny objaw w Omedze w benzynie. Gdy przechodził przez 80 st, gdy się rozgrzewał, gasł na ułamek chwili. Ale inercyjnie odpalał dalej... Oczywiście komp wariował, automat wchodził w tryb awaryjny - choinka na desce... Znajdź teraz usterkę...
Ale znalazł się magik - był uszkodzony przewód od czujnika położenia wału głównego. Ponadto był włożony od Vectry. Po wymianie problem zniknął...
Podpinałeś auto do kompa?

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2012, 18:18
przez 006
Też obstawiam czujnik położenia wału.

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2012, 19:54
przez Mlody231090
Właśnie autko stoi u jednego magika zresztą on robił jakieś 8 tysięcy kilometrów temu kompletny remont silnika w Kangurku bo kupując auto poprzedni właściciel powiedział mi że auto wymaga kompletnego remontu dlatego też miałem bardzo okazyjną cenę. Dzisiaj byłem u mechanika i on mi powiedział cytuje: " że na komputerze wywala mu tylko błąd zaworu EGR i że dzisiaj jeszcze ma na niego popatrzeć a jak się okaże że to nie zawór to prawdopodobnie trzeba będzie cały słupek kupić czyli silnik i robić przekładkę bo on nie widzi innego wyjścia.... :( Jutro jeszcze mu powiem o tym czujniku co mi zasugerowaliście bo nie chce mi się wierzyć żeby auto po remoncie silnika wymagało kupowania całego słupka zaledwie nie cały rok po naprawie....

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2012, 21:19
przez cyberhuman
Na moje e to nie wina silnika, tylko osprzętu... Oczywiście, mogę się mylić, bo aż tak dobrze, to się nie znam, a dCi jest mi zupelnie obcy. Ale common to common i każdy common ma wiele common z innym common (chyba się upiłem mlekiem z czosnkiem)...

Może to i mógłby być EGR - recyrkulacja spalin na zimnym, a potem coś tam się dzieje. Ale, w moim CRDi (dla przypomnienia Kia Sorento 2,5 CRDi - robiony przez włoskie VM Motori, czy jakoś tak) EGRa zaślepiłem blaszką od coca coli. Bez sensu w sumie, bo rozszczelniłem uszczelkę i teraz trochę wywala syfu tą blaszką. EGR był (i jest) odłączony od podciśnienia w pozycji zamkniętej, czyli NIE MA recyrkulacji spalin. I tak jest dobrze i tak to działa - i silnik oddycha TYLKO czystym powietrzem, nie jakimiś tam spalinami, które potem zostawiają w całej komorze smołę... Jeśli w dCi można zaślepić EGR/wypiąć mu podciśnienie, to polecam po wyczyszczeniu tego zaworu to zrobić. Może będzie ciut więcej palił, ale będzie miał większą moc i czystszy silnik. Chyba, że w dCi nie można.
Może masz tak, że EGR masz ciągle w jednej pozycji - jeśli jest łatwo dostępny, zawór EGR to banalnie prosta rzecz do ogarnięcia.
Natomiast z odłączonym podciśnieniem coś trzeba zrobić - u mnie jest zaślepione grzybkiem plastykowym i basta.

Jak to nie pomoże, obczaj czujniki: położenia wału i wałków rozrządu (nie wiem, czy jest jeden wałek, czy są dwa i po ile mają czujników)...

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 08:04
przez Lucass
EGR raczej nie. Powodowałby mulenie silnika, w najgorszym wypadku tryb awaryjny, ale nie gaśnięcie.
Najprędzej któryś czujnik. Tak jak pisze cyberhuman, albo położenia wału, albo położenia wałka rozrządu. Pod wpływem temperatury uszkodzone zwoje cewki czujnika rozszerzają się i tracą kontakt, a czujnik nie daje sygnału.
A z tą wymianą silnika to jakiś kosmos :lol:
Prędko zmień mechanika zanim Cię puści z torbami :mrgreen:

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 16:52
przez Mlody231090
Niestety chyba jego przypuszczenia są słuszne dzisiaj sprawdzał ciśnienie i na 4 tłoku wynosi 0 :(

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 19:02
przez hulltaj
Rozumiem,że zrobi kolejny remont w ramach gwarancji?

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 20:31
przez Mlody231090
Niestety nie... Mówi żebyśmy kupili cały goły słupek...

Re: Problem z silnikiem 1.5 DCI

PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 21:48
przez Lucass
Przepraszam, że tak napisze, ale moim zdaniem robi Cię w ch...
Gdyby na jednym cylindrze ciśnienie było 0 to by znaczyło, że masz dziurę w tłoku. A to by z kolei znaczyło, że silnik jeżeli w ogóle by się dał uruchomić, to pracowałby bardzo nierówno i nie miał mocy. I nie gasłby dopiero po rozgrzaniu, bo dlaczego akurat wtedy?
Radzę jak komu mądremu. Zweryfikuj tę diagnozę u innego mechanika, bo ta mi śmierdzi.
Nie twierdzę, że tak na 100% nie jest, ale tak nie zachowuje się silnik na którym jest kompletny brak kompresji na jednym cylindrze.