www.klubkangoo.pl

Mam kilka problemów z nowo zakupionym Kangurem. Rocznik 2000, benzyna, 1,4 wersja RN. Zanim go kupiłem mój zwierzak stał przez rok, zupełnie nieużywany
1) Kangur drży i chyba nieco stuka przy przyspieszaniu (nie cały, tak jak w tym wątku: viewtopic.php?f=78&t=5870&hilit=dr%C5%BCy+przy+przy%C5%9Bpieszaniu ). Drży przód, okolice sinika lub przedniego zawieszenia -nie wiem dokładnie. Drganie nie przenosi się na kierownicę i ustępuje od razu po odpuszczeniu gazu. Nie ma to też chyba związku z ilością obrotów, ponieważ jeżeli przyśpiesza się delikatnie i powoli, nawet osiągając wysokie obroty, drgania się nie pojawiają. Problem ujawnia się najmocniej przy zimnym silniku, choć przy rozgrzanym na niskich biegach też daje się odczuć lżejsze już drgania w trakcie przyspieszania.

2) Centralny zamek praktycznie nie działa. Nie reaguje na pilota, nie reaguje na otwieranie/zamykanie kluczykiem w zamku kierowcy. Przycisk na desce rozdzielczej tylko otwiera zamknięte ręcznie drzwi, ale ich nie zamyka (z wyłączeniem lewych tylnych, które się ani nie zamykają ani nie otwierają).

Czy ktoś coś podpowie? Poratuje?

Bez centralnego ostatecznie da się jakiś czas żyć, ale to drżenie jest niepokojące.

A na jalowych obrotach silnik pracuje równo? i nie szarpie?

Jak wyglądają poduszki silnika ?

Na jałowym pracuje równo, nie szarpie.
Co do poduszek, to obawiam się że nie wiem jak to sprawdzić - wstyd się przyznać ale w kwestiach technicznych dotyczących samochodów jestem absolutnie zielony
Dziś też zauważyłem, że pęknięty jest gruby wąż wychodzący z obudowy filtra powietrza, drugim końcem przymocowany po lewej stronie , jakby za reflektorem. Jest praktycznie ułamany, trzyma się na małym skrawku. Czy to może mieć coś wspólnego?
Zaraz po zakupie, mechanik wymieniał też obudowę termostatu, ponieważ przeciekała. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się że tych drgań wcześniej nie było. Choć oczywiście może to być zbieg okoliczności, lub moja radość z zakupu Skoczka przyćmiła ten defekt w pierwszych chwilach jazdy

Mufasa napisał(a):trzyma się na małym skrawku. Czy to może mieć coś wspólnego?

Nie. termostat to też zbieg okoliczności. A jak się zachowuje lewarek podczas przyspieszania i puszczania gazu?
On normalnie dość skacze, ale gdyby wręcz zęby wybijał to może być któraś z poduszek silnika. Ogólnie mówiąc to mocowanie silnika i skrzyni do nadwozia. Jedna jest po prawej stronie (pasażera) przed mocowaniem amortyzatora. Silnik na niej wisi. Druga jest pod obudową akumulatora, wisi na niej skrzynia, trzecia jest pod spodem silnika, taka metalowa ósemka z jednej strony zamocowana do silnika, z drugiej do nadwozia.

Centralny prawdopodobnie został "zmodyfikowany" przez poprzedniego właściciela. Nieudolnie i coś spi....
Lewe tylne drzwi są normalnie blokowane centralnym przy otwarciu korka paliwa. Ponieważ ta "opcja" na skutek awarii czujnika we wlewie często pada i drzwi się nie w ogóle otwierają, można ją "odłączyć", ale trzeba wiedzieć jak. Tu podejrzewam odcięty siłownik.

Lewarek bez zarzutu. Drży ale naprawdę leciutko.
Poduszek sam pewnie nie sprawdzę, bo nawet jeżeli zlokalizuję to pewnie nie będę potrafił ocenić ich stanu.. Ale skoro lewarek nie drży, a w związku z tym nie są to poduszki, to co?
Any ideas?

Napisz coś więcej o tym stukaniu. Może jet to związane ze skrętem w którąś ze stron? Trochę wiecej szczegółów kiedy do tego dochodzi. Może jakiś krótki filmik komóreczką?

Zasadniczo rzecz biorąc, mogłyby to być i wypracowane przeguby wewnętrzne. I to stukanie te z by się tu wpasowywało.

Dziwne tylko że jak powoli przyspiesza to jest spokój. Przeguby by chyba grały tak czy siak .

Stukanie nie jest zależne od ustawienia kół. Przy prostych stuka równie mocno.
Postaram się jutro nagrać film, choć wątpię, żeby cokolwiek było słychać, bo w środku jest jednak dość głośno, a stukanie jest dosyć ciche, bardziej wyczuwalne są wibracje. Wystarczy nagranie ze środka?

Tak jak napisałem w pierwszym poście, stukanie pojawia się w momencie mocniejszego, gwałtowniejszego naciśnięcia pedału gazu, zarówno przy ruszaniu, jak i już w trakcie jazdy. Gdy już zacznie stukać, a pedał gazu przytrzymam mocniej wciśnięty, po chwili stukanie ustaje. Po przerzuceniu na wyższy bieg, problem powraca - przy gwałtowniejszym przyśpieszeniu znowu trzęsie.
Ewentualnie powiedzcie co mam jeszcze opisać, postaram się to sprawdzić.