Strona 1 z 2
wentylator nawiewu
Napisane:
czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:20
przez lam3r
No i się zaczeło...
Dwa dni temu usłyszałem jakieś popiskiwanie - na początku miałem wrażenie, że to jakaś cewka - rejon to kierownica. Po dwóch dniach doszedłem co jest nie tak. Wygląda na to, że to wentylator nawiewu. Piszczy (a właściwie popiskuje) jedynie podczas jazdy i gdy nawiew jest otwaty na zewnątrz (w sensie nie jest włączony obieg wewnetrzy).
Dzisiaj pojechałem do ASO:
- Panu to jakoś szczególnie przeszkadza?
- ciężka, nieidentyfikowalna sprawa,
- o... już nie piszczy,
- praktycznie niediagnozowalna usterka...
- i jak mamy ustalić z czym jest problem, skoro to tylko jak jedzie... mamy jeździć z rozebranym kokpitem??
Mam się pojawić w środę... będą kolejne obdukcje:-D
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
sobota, 25 kwietnia 2009, 21:53
przez kacper42
już też pisałem o tym w pytam.
pomaga przekręcenie na chwilę na najwyższy bieg ale to półśrodek.
Nie mam nastroju na serwis i rozbieranie kokpitu i nawiewu ale przy przeglądzie nie odpuszcę
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
niedziela, 26 kwietnia 2009, 09:31
przez lam3r
o proszę... przeoczyłem!
A szkoda, bo koleś na dzień dobry powiedział "pierwszy raz słyszę o takiej usterce w nowym Kangoo"... zgłoś to i powiedz, że takie samo zgłoszenie jest w ASO Nawrot we Wrocławiu... może pomoże:-)
W każdym razie mnie już nawet piska (choć nie tak często) gdy auto stoi (do tej pory tylko w trakcie jazdy)... mam nadzieję, że nie będą mnie zbywać zbyt długo bo, że na bank bedą próbowali olać temat to ja wiem;-)
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
piątek, 26 czerwca 2009, 14:41
przez 607tomas
Też mam podobne piski ale w Thali 2003 dopiero po jakimś czasie zaczeło mi piszczeć na wolnych obrotach tzn na 1i 2 :/ troche to denerwujące jest ale jakoś sobie radzę włącze radyjko podgłosze do odpowiedniej głośnośći tak żebym tego nie słyszał ;p. Nie zamierzam rozbierać pół auta żeby do tego dojść, chyba że ktoś ma na to jakiś inny sposób ?
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
piątek, 26 czerwca 2009, 22:26
przez kacper42
odpukać od 30-40 dni jest cisza mimo że wentylator działa nonstop bo klima ciągle załączona.
Myślałem że może ma to związek z temperaturą otoczenia tzn piszczało w okresie zimowym, ale nie bo zdarzało się że hałasowało przy włączonej klimie w ciepłe i gorące dni (były takie w Łodzi chyba kwiecień-maj).
Jest cicho to nie ma tematu
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
sobota, 27 czerwca 2009, 10:39
przez lam3r
u mnie też cisza... przez jeden dzień coś tak zaczął, ale mu przeszło. I dobrze bo na samą myśl, że mam im oddać auto do zdejmowania kokpitu...:-)
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
sobota, 27 czerwca 2009, 11:00
przez Masaccio
Może musiał się dotrzeć
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
sobota, 27 czerwca 2009, 11:20
przez lam3r
Raczcej nie. Jedyny kumaty i "proklientowski" człek z Nawrota posłuchał wentylator (gdy nie piszczał) i stwierdził, że wg Niego chodzi jak traktor i nadaje się do wymiany. Faktycznie, gdy silnik auta jest wyłączony to na 1 biegu słychać silniczek wentylatora... mnie to w sumie nie przeszkadza, aż tak upierdliwy nie jestem (sic!)
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
poniedziałek, 29 czerwca 2009, 10:57
przez sevroll
No ,a ja mam już wymieniony wentylator. Popiskiwanie stało się strasznie upierdliwe.
Zaryzykowałem i oddałem autko do rozebrania kokpitu. Serwis potrzebował dwóch dni na robotę.Ale za to nic nie uszkodzili,nie porysowali. Jestem w ciężkim szoku.
Re: wentylator nawiewu
Napisane:
poniedziałek, 29 czerwca 2009, 18:35
przez lam3r
No to gratulancje. Ja miałem obiecane zrobienie na miejscu ale zaznaczono, że to kilka godzin zajmie...