istanbul napisał(a):Czy dobrze rozumiem, że nowe wtryski poszły do regeneracji???
Tak i nie.
Silnik nie chciał zastartować na nowych, podmienili na próbę na stare i z trudem, ale odpalił. Ponowna zmiana i na nowych nie zapalał.
Zawieźli do faceta, który ma profesjonalny sprzęt do regenerowania wtryskiwaczy i tam sprawdzili co i jak. Tylko jeden był od początku sprawny.
Po sprawdzeniu, udrożnieniu i zamontowaniu pali od strzała.
Taką mi podali wersję zdarzeń, bo nie byłem u mechanika non-stop...
PS: takie opony długo leżakowane parcieją i choć nie używane, to po x-latach nadają się do wyrzucenia.