kangoorek w wodzie...

Off-topic: tematy związane z techniką

Postprzez AdiK czwartek, 14 września 2006, 18:16

Lucass napisał(a):Ale jeżeli masz nerwy z gumy to radziłbym po prostu zaczekać aż samochód napełni się wodą tak, że pozostanie tylko poduszka powietrzna pod dachem, nabrać dużo powietrza do płuc i otworzyć drzwi. Wtedy już nie powinno być z tym problemu, no i się ewakuować. :!:

To zanurz się z samymi drzwiami ustawionymi w pionie i spróbój je przesunąć.
Pozdrawiam Adrian

Był KaleidoGwiezdnyPył 1.5dci75
Jest Peugeot 5008 2.0HDI
Avatar użytkownika
AdiK
Kangoomistrz 2009
Kangoomistrz 2009
 
Posty: 1033
Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: poszukiwana

Postprzez branio czwartek, 14 września 2006, 18:22

Niezły czad :!: :)
Robi się coraz ciekawiej :D
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez PanKot czwartek, 14 września 2006, 18:28

To na serio, czy tylko gdybanie?
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez sw czwartek, 14 września 2006, 18:53

AdiK napisał(a):To zanurz się z samymi drzwiami ustawionymi w pionie i spróbój je przesunąć.

Jeśli nie będzie różnicy ciśnień (czytaj: woda wszędzie), to jest szansa na powolne otworzenie (trzeba się o coś zaprzeć).
sw
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1255
Dołączył(a): poniedziałek, 5 stycznia 2004, 00:00

Postprzez AdiK czwartek, 14 września 2006, 19:49

W Top Gear robili testy i wyszło że najlepiej jak najszybciej uciekać zanim samochód zatonie.
Pozdrawiam Adrian

Był KaleidoGwiezdnyPył 1.5dci75
Jest Peugeot 5008 2.0HDI
Avatar użytkownika
AdiK
Kangoomistrz 2009
Kangoomistrz 2009
 
Posty: 1033
Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: poszukiwana

Postprzez kerry piątek, 15 września 2006, 06:22

Nie wiem czy zauważyliście, ale shoti już nam nie odpisał... Znaczy się, że drzwi się nie otworzyły a szyby było mu żal rozbijać... :cry:
Siedem latek na karku (razem czternaście)...:)))
ObrazekObrazek
Czerwone RN 2000 drzwi rulez! :)
Avatar użytkownika
kerry
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 900
Dołączył(a): poniedziałek, 31 stycznia 2005, 00:00
Lokalizacja: Jelenia Góra, Lubiechowa

Postprzez branio piątek, 15 września 2006, 06:29

:lol: :lol: :lol:
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Lucass piątek, 15 września 2006, 06:29

AdiK napisał(a):To zanurz się z samymi drzwiami ustawionymi w pionie i spróbój je przesunąć.

Mówimy o przednich drzwiach ich przesuwać nie trzeba...
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez PanKot piątek, 15 września 2006, 06:33

kerry napisał(a):Nie wiem czy zauważyliście, ale shoti już nam nie odpisał... Znaczy się, że drzwi się nie otworzyły a szyby było mu żal rozbijać... :cry:


Nio,
albo robi to co polecił Adik

Adik napisał(a):To zanurz się z samymi drzwiami ustawionymi w pionie i spróbój je przesunąć.
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez shoti piątek, 15 września 2006, 11:53

kerry napisał(a):Nie wiem czy zauważyliście, ale shoti już nam nie odpisał... Znaczy się, że drzwi się nie otworzyły a szyby było mu żal rozbijać... :cry:


jestem, jestem... generalnie to ostatnio miałem przyjemność pozostania w swoim kangoorku podczas korzystania z myjni i wtedy mnie naszły takie wątpliwości. Przez 3 noce z rzędu miałem koszmary (tu musze przeprosić mojego kochanego skarbika za to ,że w ferworze walki z koszmarem przyłożyłem mu łokciem ok 2.00 rano :cry: ) ale już wszystko przeszło...spie jak dawniej. Ułożyłem sobie plan działania w przypadku "wodowania" + terapia zbiorowa na forum = spokojny sen

A plan jest taki:

1. wodować
2. zachować spokój
3. ocenic kąt i prędkośc zanurzenia
4. odpiąć pasy swoje i pasażera
5. otworzyć szyby wyłącznikiem
6. jak wyłączniki nie działają zbić szybę siekierą lub gaśnicą
7. opuścic "u-boot'a"

całość oceniam na 15-20 sekund. Kangoo powinno zatonąć wolniej niż zwykły sedan wieć może jeszcze bedą 3-4 sekundy żeby "wyrwać" i ocalić palmtopa, gps i kasete adapter :roll:
Kangoorek Alize 1.2 16V a'la 4x4 - rodzi się... Shadow Kangoo v3.46
Avatar użytkownika
shoti
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 697
Dołączył(a): czwartek, 13 lipca 2006, 23:00
Lokalizacja: Racibórz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości