Co mnie drażni w Kangoo:-)

[Maciek_K-ce]

[quote="budi"]mnie denerwuje spocznik na lewą stopę a właściwie praktyczny jego brak.....
potwierdzam - mnie to tez troche wpienia - cieżko ułożyć stope wygodnie.

".brak miejsca w drzwiach na głośniki i beznadziejne miejsce na nie w desce rozdzielczej".
ooo to tez - dzwiek z oryginalnych glosnikow w desce jest po prostu brakiem dzwieku - w mojej starej astrze (10 latek) byl duzzoo lepszy sprzeta oryginalnie montowany.

reszta jak na razie spoko

[Klaif]

no to ja od siebie....
1.slabe uszczelki duzo jezdze po lasach polnych drogach duuuzo kurzu ....wlatuje... ale to standart podobno w renault
2. skrzypiace tylne drzwi :/
3. otwierajacy sie schowek na dziurach...
4. popiolka piszczaca na dziurach
5. w widocznosci sa tzw "czarne dziury" przez slupki przednie raz wnet bym ....wjechal w cieniasa co sie ledwo telepal :/
6. kicha z glosnikami w desce by mogli wieksze miejsce na nie zarezerwowac
7. czeste regulacje bocznych drzwi

reszta ok jak na ciezarowke

[george]

Klaif, i tu cie mam (poprzednio na WIEM ).

Piszesz :

duzo jezdze po lasach polnych drogach

tym bardziej zajżyj do spotkań - 3miasto

Może jestem upierdliwy, ale zamiast skupiac się na wadach przyjedz a pokażemy ci zalety torbacza

[Downunder]

co mnie denerwuje ? ja wybrałem i mam takie autko , które nie sprawia mi żadnych problemów ( mam nadzieję że jeszcze przez długi okres czasu nie będzie mi dokuczało finansowo , bo o to przecież chodzi !)
co mnie drażni ? tak indywidualnie to nawiew , ogrzewanie ! przy jedynce to znośny , ale jak większy to myśli nie słyszę !
rdza na zawiasach , drzwi tylne ( nigdzie nie ma ,a tam jest !)
przy cofaniu , też trzeba być bardzo czujnym !
indywidualnie , to te korki i dużo ,dużo większe wydatki na paliwo !
itp.itd ale ja chciałem mieć Kangoo i go mam , a jak ktoś ma samochód taki , czy inny, to .......................... wszystko można znalezć , bez względu na cenę , a szczegółów się nie czepiam bo i po co !

[keszamot]

Ja uwazam ze skoczek ma takie same wady jak i zalety jak kazdy inny pojazd, bo albo nam spasuje albo nie .Tak jak ilosc nasza klubowiczow jest tak ilosc bedzie wad i zalet, przyznam sie ze ja kupilem Kangoosia z powodu jego praktycznosci a niżeli komfortu, acz kolwiek uwazam ze spelnia moje wymogi jako uzytkownika i jestem mu za to wdzieczny i mam nadzieje ze bedzie mi sluzyl jak naj naj naj dluzej

[cieski]

Kangoo jest zajefajny!!!
Ale.....
Mnie wkuża przełączanie z długich na krutkie - ponieważ wyłączają się one w ostatniej fazie czyli jak już puszcza się wyłącznik - co wydaje mi się zbyt długie choć trawa sekundę ale o tą sekundę za długo oślepiam gości co zza zakrętu jadą prosto na mnie nic nie widząc i to mnie niepokoi... czasem.
Problem ten to nie tylko w kangusiu występuje ...
Coś jeszcze ...hmmm ... o już wiem
Brak płynnej regulacji przerwy pracy wycieraczek
i jeszcze brak płynnej regulacji pochylenia fotela.
A i jeszcze wkuża mnie, że poprzedni właściciel wymienił lusterko lewe niedość, że na płaskie to jeszcze bez podgrzewania tylko że to nie wina autka
Ano i jeszcze ciągłe problemy ze stykami... Wy też tak macie czy to tylko u mnie ?

[Bogdan]

a ja dodam za moimi dziewczynami/mnie nie dotyczy bo ja tam nie siadam hahahah./ wystające gniazda pasów bezpieczeństwa na tylnych kanapach które to robią siniaki na krągłosciach mich pań przy wsiadaniu.