Strona 1 z 2

Zaoszczędziłem na pierwszym przeglądzie.

PostNapisane: piątek, 10 grudnia 2004, 21:12
przez sw
No, udało się.
tylko 300zł przegląd + 60zł filtr powietrza (zdzierstwo, ale nie dostalem gdzie indziej).
Dodatkowo oczywiscie 240zł na olej i pozostałe filtry, ale to kupione poza serwisem. Sam olej 185, ale elf excellium, a w serwisie za evolution (klase nizej) chcieli ponad 200.
No wiec jestem jakies 150zł do przodu.

Ale to nie koniec - chcieli zmieniac klocki (co za szajs, zawsze robilem 60kkm na klockach, a teraz 30). Wymienilem je u mojego mechanika za 115zł. W serwisie same klocki 240zł. No wiec kolejna stówa do przodu.

Teraz moge robic prawie co chce, bo nastepny przeglad za ok. rok, czyli pod koniec gwarancji. NO wiec nie bede go juz robil w serwisie, no bo po co.

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 15:39
przez Rafal
Jak przypomne sobie o przegladach w ASO to az sie caly marszcze. TAm to mozna pojechac wymienic sobie plyn do spryskiwacza z letniego na zimowy za 200pln

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 17:34
przez jon104
:lol: No to ładnie poszło z tym przeglądem :lol:
Przy moim przebiegu pierwszy przegląd wypadnie mi prawdopodobnie właśnie równo z upływem dwóch lat, wobec powyższego też zaczynam sie zastanawiać czy warto :?: W sumie jest tylko jeden powód żeby się stresować wizytą w serwisie na tym przeglądzie. Mianowicie pieczątka w książce, że wóz serwisowany (pierwsze pytanie "zorientowanych kupujących") :wink:

Ale ja przecież i tak nie mam zamiaru sprzedawać naszego kangoo-rka :idea: więc po co ... :?:

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 19:26
przez zuwik
Zobaczymy co powiesz jak wyjdzie Kangoo III :lol:

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 20:13
przez Rafal
Zuwik, nie strasz mnie. Ja to niemoglbym miec innego niz kangoo I. Chyba sobie teraz kupie za 2 lub 3 i zamroze na pozniej, bo moze juz nie byz w dobrym stanie. 8O 8O 8O

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 20:40
przez sw
Pierwszy przegląd chyba radziłbym jednak zrobić, tylko dobrze sie do niego przygotować. W końcu gwarancja jest także na blachy, a po 2 latach cos juz moze wychodzic. Dlatego przed przeglądem na kanał, znaleźć wszystko co się da i jeśli coś będzie --> na przegląd.
Potem już nie ma sensu robić przeglądów, bo na cóż ta 6-cioletnia gwarancja na perforacje...

Przy okazji: płynu mi chyba nie dolali, a juz sie martwilem, bo bylo prawie pusto. Za to:
1) nawiewy poprzestawiane
2) radio włączone (oddałem wyłączone), basy obniżone, a treble na maksa. To nie przypadkowe zahaczenie, bo u mnie zeby ustawic treble to trzeba kombinować ze 3 przyciski w odpowiedniej kolejnosci.

I jeszcze szef serwisu (gdy zobaczyl, ze ogladam silnik po wyjezdzie z serwisu) powiedzial "nie musi pan nic sprawdzac, jak od nas auto wyjezdza, to na pewno wszystko jest ok". Przejechalem wiec palcem po plamie brudu, który pozostał po myciu samochodu przez serwisantów i... nic nie powiedziałem.

PostNapisane: sobota, 11 grudnia 2004, 21:02
przez Rafal
prosze nie piszcie nic wiecej, bo sie wsciekne i ich batem rozgonie. Co to za zlodzieje.... eeeeeeeeehhhhh JA jak bylem tam raz, i odebralem auto, ta nawet tej brudnej foli nie zabrali ze srodka
:? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :?

PostNapisane: niedziela, 12 grudnia 2004, 13:37
przez zuwik
Rafal napisał(a):Ja to niemoglbym miec innego niz kangoo I. Chyba sobie teraz kupie za 2 lub 3 i zamroze na pozniej, bo moze juz nie byz w dobrym stanie.

Zamróź też jednego dla mnie :lol: Choć mój powinien jeszcze pociągnąć długo, a stwoerdzam to po tym, że po raz kolejny ktoś (posiadacz Kangoo '99) powiedział, że jeszcze nie widział Kangoo '98 w tak dobrym stanie :o Bardzo miło jest coś takiego usłyszeć :roll:

PostNapisane: niedziela, 12 grudnia 2004, 20:20
przez sw
Jednak 6 lat robi swoje. Ja sie dzis o tym przekonalem. W felicii'98 poszly węże od chłodnicy. Pod autkiem spora kałuża. Co za durna usterka. A jeszcze durniejsza byla 2 miesiące temu, kiedy zniknely swiatla mijania - styki zasniedzialy. No niestety starosc ma tez swoje wady.

PostNapisane: poniedziałek, 13 grudnia 2004, 13:25
przez Rafal
te zasniedziale kabelki to tez problem kanoora. U mnie klosz od podswietlenia tablicy rejestracyjnej ciekni no i musialem skrobac styki. O ile mnie pamiec nie myli to chyba podobny problem mial nasz Szef.