przywileje dla klubowiczów

[skarb]

Sorry, coś nie doczytałem apropo www.

Natomiast mój przykład może dotyczyć czegokolwiek.

Podtrzymuje moje zdanie na temat oferowania rabatów i upustów.

Części samochodowe to co innego - jesteśmy klubem samochodowym i oczywiste, że oferty na części i akcesoria w dobrej cenie zwłaszcza do naszych autek zawsze mile widziane. Przecież po to między innymi klub istnieje.

Natomiast jestem przeciwny robieniu z forum bazarku.

Jest to moje zdanie, każdy może mieć inne, więc róbta co chceta nikt nikogo nie zmusi ani w jedną ani w drugą stronę.

[Darco]

Nie chcę być upierdliwy, ale uważam, że niekoniecznie powinniśmy reklamować swoje firmy w klubie kangoo...

W części rozumiem twoje obawy, dlatego jeszcze nie robiłem wpisów swojej strony. jest tez druga strona medalu, nie każdy będzie chciał dawać upusty na swoje usługi lub towary jesli ma na nie duży zbyt i nie może sie wyrobić sprzedając po normalnych cenach. Robienie czegoś dla klubowiczów zobowiązuje, dlatego do danej usługi trzeba się więcej przyłożyc za niższą cene. Sam mam mała firme na zasadzie freelancera działam ze stałymi osobami nie szukam nowych (ograniczone moce przerobowe). Nie myśl że cały pomysł był chęcią promocji swoich firm. Może źle zatytułowałem temat "przywileje" chodziło mi bardziej o oznakowanie pewnych rzeczy które moga zrobic klubowicze dla klubowiczów nawet bez zniżek (nieważne czy ze znizką czy bez, czy jest to zwiazane z firmą czy inne pomysły) jeśli miałbym jechać na wakacje i miałbym do wyboru pensjonat oznakowany klubowo w tej samej cenie to pewnie spróbowałbym do klubowego z nadzieja na lepsza atmosferę.

[KiK]

uffff ... wieki mnie już na forum nie było i jakoś się omal nie załamałem jak zobaczyłem tę liczbę nieprzeczytanych postów ... ale po kolei.

Darko, zgadzam się ze zdaniem skarba - jeżeli chcesz coś zrobić dla klubu to zrób to społecznie. Merkantylne przesłanki "reklamy" firm jakie prowadzimy/prowadzą klubowicze KKP szybko spowodują powstanie między nami antagonizmów ... taka smutna prawda wynikająca z doświadczenia [PIKUR via AutoMed].
Jak na razie kilka osób które zaczęły coś robić w klubie inwestowały swój czas i nierzadko nawet pieniądze [niewielkie, ale zawsze] bez chęci zysku. Dzięki temu można mieć zaufanie do siebie - nie chcemy się oszukać, a już na pewno nie zarabiać.
Jeżeli chcesz wspomóc np integrację klubową to organizując coś zrezygnuj po prostu z ze swojej marży. Oferowanie upustu 15% od ceny "standardowej" nie jest do końca klarowne - sam musisz przyznać.

Kuba

[AdiK]

uffff ... wieki mnie już na forum nie było i jakoś się omal nie załamałem jak zobaczyłem tę liczbę nieprzeczytanych postów

Mam to samo

Wracając do tematu to jak się na zloty i spoty przyjeżdża to sie wie kto co robi i w czym może pomóc.