

Pytam o taką pierdołę bo chcę wyliczyć spalanie i nie chce mieć zonka w trasie że mi auto stanie na bezdrożu z braku paliwka

Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam
PaNoRaMiX.
Lucass napisał(a):Przecież nie musisz wyjeździć paliwa do końca. Po prostu nalej do pełna wyzeruj licznik, przejeździj do powiedzmy przedostatniej kreski, znowu nalej do pełna, podziel objętość zatankowanego paliwa przez przejechane kilometry, pomnóż przez 100 i masz... spalanie
Z gazem to faktycznie loteria. Dlatego jeżdżę na licznik, a nie na wskaźnik
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość