Macinek czytaj dokładniej
, w poście wyżej napisałem:
Brakiem homologacji możesz się nie przejmować bo CB-radio to praktycznie "wolna amerykanka" i żadnej ze "służb"
nie chce sie ścigać użytkowników "nielegalnych" urządzeń bo nie maja na to sił ani środków.
Ja nie
polecam, tylko zasugerowałem dwie możliwości które powinny spełnić Twoje wymagania
Tak jak napisałem wcześniej - wyboru musisz dokonać
sam Jeśli 100 zł +/- nie stanowi problemu to możesz rozważyć kupno radia President Harry II ASC:
http://www.allegro.pl/item350193503_now ... zawa_.htmllub President Johnny II ASC, zamiast sugerowanego Unidena. Radia są identyczne w technologii i parametrach. Różnią się tym, że Harry ma możliwość
pracy modulacja FM (często stosowana na zachód od Odry), a Johnny jej nie ma, mowa tu o obu Presidentach.
Uniden 520XL (bez homologacji) wygląda zewnętrznie identycznie jak Presidenty, natomiast co jest w środku to nie wiem bo nie drążyłem tematu.
Podobno są zbliżone lub takie same, ale to info z forum CB i biorę na to sporą poprawkę
Wiesz, ja jestem trochę spaczony przez ponad 30-sto letnią zabawę w krótkofalarstwo (nie mylić z CB!!!!),
i patrze na sprzęt z innej perspektywy niż zwykły user CB
, można by rzec bardziej profesjonalnym okiem.
Do kupna Ermes-a skłonił mnie też trochę jego wygląd, bardziej przypominający jakieś proste radio krótkofalarskie
w porównaniu do wymienionych Presidentow.
Słuchałem trochę Harrego i stwierdziłem, że jego głośnik jest do bani - jakiś taki skrzekliwy.
Na sławetnym forum CB piszą, że te głośniki nie wytrzymują głośniejszego "grania" na dłuższa metę, i lepiej jest podłączyć głośnik zewnętrzny,
czyli kolejny (drobny) wydatek, i kolejne pudełko do zamocowania w aucie.
Inna sprawa, że gross urządzeń CB ma głośniki umieszczone pod spodem, co przy montażu w kieszeń lub płasko na półce czy desce rozdzielczej
i tak wymusza zastosowanie głośnika zewnętrznego, jeśli chce się coś w miarę dobrze słyszeć. Odnośnie miejsca montażu w starszych modelach
kangura może się wypowiedzą inni użytkownicy forum.
Co do strojenia anteny, to antenę nie stroi się "do radia" jak mówią niektórzy "znawcy" tematu, tylko do jej rezonansu na określonej częstotliwości.
Mówiąc najprościej, antena musi być "zgrana" w zakresem częstotliwości na której ma pracować. W wielkim skrócie - na częstotliwość rezonansową
anteny ma wpływ jej konstrukcja, i w dużo mniejszym stopniu otoczenie, a w przypadku anten samochodowych też sposób jej montażu.
Aby się zbytnio nie rozwodzić - z reguły każda nowa antena jest trochę za długa, przez co jej rezonans wypada na trochę niższych częstotliwościach.
Należy ją skrócić i sprawdzić jej SWR (po polsku 'współczynnik fali stojącej) który mówi nam m.in o tym czy antena jest w rezonansie.
Do tego potrzebny jest specjalny miernik.
Konkluzją mojego długiego wywodu jest sugestia zakupu całości sprzętu w jakimś dobrym sklepie i powierzenie zestrojenia sprzedawcom. Zwłaszcza
jeżeli, jak piszesz, jesteś "zielony w temacie. Koszt operacji strojenia to chyba ok. 20 zł. Gdyby nie odległość zrobiłbym to Tobie za friko
Sadzę, że niektórzy robią strojenie sprzętu zakupionego u nich za darmochę o czym zresztą piszesz w swoim poście.
No to masz "materiał do przemyślenia" na dluuuuugi weekend
Daj znać, jak już się na coś zdecydujesz lub dokonasz zakupu. Bądź rozsądnie "odporny" na sugestie sprzedawców odnośnie radia czy anteny
bo często starają się wcisnąć nieświadomym klientom towar który im "nie schodzi".
Gdyby jeszcze jakieś pytania to jestem na "stand-by"
P.S
Dorzucę jeszcze jedną opcje:
http://www.allegro.pl/item340953924_cb_ ... claw_.htmldosyć drogie, ale ma przyzwoite "bebechy" i nieźle pomyślaną konstrukcję + banalnie proste w obsłudze.