Podnoszę dość stary problem, ale może komuś się przyda - walczyłem również z kluczykami i immo - przelutowałem jeden kluczyk i nic - załapywał jak chciał.
Czasami pomagało zamknięcie i otwarcie centralnego zamka. Któregoś pięknego dnia zdjąłem obudowę kolumny kierownicy (trzy torxy) i napsikałem sprejem od kontaktów na kostkę połączeniową od immo. Na pierwszy rzut oka nie pomogło, ale na drugi dzień BINGO! Odpala raz za razem - płyn dotarł do kontaktów (nie rozbierałem kostki do końca), rozpuścił to co miał rozpuścić i immo DZIAŁA!!!
Tak więc, zacznijcie boje od tej kostki!