Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez sativ wtorek, 10 lutego 2015, 19:43

Cześć

2 lata minęły, o dziwo, w pełnej harmonii ze zwierzakiem. To prawda że 1.2 (8v) nie jest potworem, powyżej 110km/h otwiera sie awaryjny zrzut paliwa (a w każdym razie tak wnioskuje ze spalania ;)), ale...odpukać, dolewam i jeżdże.

Dużo, sumarycznie, nie zrobił- 175000 - 205000 , więc wychodzi 30k km. Wymiany- sprężyny z przodu, hamulce z tyłu, drobne elementy zawieszenia, prędkościomierz i urwane przy mijaniu lusterko ;).

Myślę o dalszej eksploatacji, stąd będę wdzięczny za wskazówki, na co zwrócić uwagę przy tych maszynkach....


-tylna belka- chyba musiała być wymieniana przez poprzedniego właściciela, a w każdym razie ładunek+ offroad jaki przeszedł, świadczy że ta którą mam pochodzi z czołgu.

-silnik... Co z regulacją zaworów w silnikach 8v? Trzeba/warto/ co, jak? Trafiłem tylko na tematy z regulacją w silnikach 12v

- zawieszenie. Od jakiegoś czasu na większych dziurach, coś popiskuje z tyłu. bez dramatu, okazjonalnie [krytyczna jest temperatura, deszcz i ich kombinacje...;)]
Dodatkowo- widać że tył jest niżej niż fabrycznie- amortyzatory prawdopodobnie ma od nowości. Warto wymieniać? Jak jest z wymianą samodzielną?
[jestem raczej mało-mechanikowy, warsztat podstawowy, ale pobrudzić się nie boje- a koszt na allegro nowych amorków nie jest duży]

-Spalanie. Pali mi w jeździe miejskiej, na pusto ok. 7,5l, w trasie- raczej pół-załadowany- ok. 8,5. Wydaje mi się że to minimalnie więcej niż być powinno...

-...jakie fajne żarówki można wstawić na przód, zamiast standardowych świeczek, tak żeby nic się nie spaliło, a było coś widać w nocy ;)?


...Podsumowując bezproblemową współprace w największe mrozy, upały, w trasie i w polu- kangur to nie samochód. To członek rodziny! ;)
1.2, 8v, 2000r. Na bogato z szyberdachem.
Avatar użytkownika
sativ
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek, 23 maja 2013, 22:29

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Stiopa wtorek, 10 lutego 2015, 20:22

Po pierwsze uzupełnij podpis, żeby było łatwiej odpowiadać na Twoje pytania.
Po drugie, staraj się używać obowiązujących zasad interpunkcji, te trzy kropki na początku każdego akapitu nie wpływają pozytywnie na czytającego.
Co do regulacji zaworów, to jak przy każdym silniku bez hydraulicznych korektorów(np.1.6 16v co było niedawno wspominane) jest to konieczne, stąd może wynikać większe spalanie(w nieznacznym stopniu). Nie ma silników 1.2 12v, są tylko 8V(D7F) i 16V(D4F).
Co do zawieszenia z tyłu. Mi też piszczy jak jest wilgotno, pasuje coś z tym zrobić. Wymiana amortyzatorów nie podniesie Ci tyłu ;) .
Jeżeli chodzi o żarówki, ja mam osramy nightbreakery.
Przy odpowiedniej eksploatacji samochód jest bardzo wdzięczny ;) .
Ostatnio edytowano wtorek, 10 lutego 2015, 20:27 przez Stiopa, łącznie edytowano 1 raz
Kangoo I 1.2 8V 60KM '98r
Jedyny MV941 z takim zderzakiem :D

Chcesz pomocy - uzupełnij profil o dane samochodu. Nie każdy ma czas na grzebanie po Twoich postach za modelem samochodu i silnika.
Avatar użytkownika
Stiopa
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 668
Dołączył(a): niedziela, 5 października 2014, 10:03

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Mascot wtorek, 10 lutego 2015, 20:25

Amortyzatory sprawdzisz na stacji diagnostycznej. Minimalna wartość to 30 %. " Wybite " amortyzatory, poczujesz na nierównościach - buda będzie się bujać na nierównościach np. polna droga. Jeśli zdecydujesz się na nowe, polecam - aczkolwiek niektórzy nie :D - Kayaba ( KYB ). Sztuka to koszt 160 - 180 zł. Mi mechanik wrzucił Monroe i już mają średnią wartość ( 60 % ) po prawie 2 latach ... :roll:
Jeśli patrzysz na jego opasły zad, i widzisz że koła chwytają lekki negatyw - to wiedź, że z belką coś się dzieje.
Mi belkę sprawdzili przy okazji ustawiania zbieżności. Wyszedł jakiś minimalny negatyw, ale bez tragedii.

Żarówki. Mam u siebie Tungsram H4 MEGALIGHT ULTRA 90% za 35 zł ( komplet 2 sztuki ). Jestem bardzo zadowolony. Mają lepszy zasięg niż fabryczne H7 w Meganie III, ale światło bardziej żółte, w porównaniu do H7. Tak czy siak, mi wystarczają. Żywotność ok.10 miesięcy, a nie mam świateł do jazdy dziennej :)
Kangoo 1.5 dCi ( 85km ) Helios 2007, niebieski Menthe TE J42
Zadomowiony - 22.06.2012 ( 235 595 km )
Druga belka wjechała pod budę - 15.11.2019 ( 330 450 km )
100 000 km z kangurem - 30.05.2020 ( 335 595 km )
Avatar użytkownika
Mascot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1405
Dołączył(a): wtorek, 3 sierpnia 2010, 13:01
Lokalizacja: Będzin ( Grodziec )

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Kangaross wtorek, 10 lutego 2015, 20:27

Co do żarówek, sporo znajomych właśnie chwali te Tungsramy, nie są przesadnie drogie a przyzwoite, może też spróbuj :)
Kangoo 1.2 8V 98' Yellow
Avatar użytkownika
Kangaross
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 19
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2015, 20:27
Lokalizacja: KOS

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez skawina wtorek, 10 lutego 2015, 20:29

Żarówki żarówkami.... Sprawdź lepiej stan odbłyśników ;) - ja mam normalne philipsa + 30% za 15 zł szt i jest fajnie :)
Amory Ci nie podniosą zawieszenia.
1.4 99r
Paweł
Avatar użytkownika
skawina
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1689
Dołączył(a): wtorek, 19 marca 2013, 21:20
Lokalizacja: Skawina-Kraków

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Alan wtorek, 10 lutego 2015, 20:34

Cześć.

To, że dupka troszkę niżej to prędzej wina belki, amorki na to nie wpływają raczej.
Co do pisków, to czasem u mnie koło obetrze o wewnętrzną część nadkola, więc może i u Ciebie jest to samo.

Zawory warto wyregulować, dużo roboty nie ma, a bez większych zdolności można to zrobić samemu.

Co do żarówek ja mam philips extreme vision + pociągnięty przekaźnik i zrobione przy włączeniu drogowych dwa włókna (drogowe + mijania)

a w innym mam philips white vision i też ładnie świecą.
Avatar użytkownika
Alan
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek, 10 stycznia 2014, 18:48
Lokalizacja: Żary

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez sativ wtorek, 10 lutego 2015, 22:20

Cześć

Dzięki za odzew ;)

Żarówki- zamówiłem Tungsramy, co z myśli to z głowy. Za 3 tygodnie, jak będę w kraju, robię "wiosenne porządki" [przed trasą 2000km] to i zerkne na odbłyśniki, prawdopodobnie będzie tam sporo syfu....

Co do regulacji zaworów. Wygląda nietragicznie- ale "dla pewności" [ dokopałem sie do opisu dla podobnego silnika: http://megane.com.pl/topic/29707-how-to ... owego-k7m/ ]

-co z uszczelką pokrywy zaworów? Trzeba założyć nową/ zakładając że moja 15-letnia nie była otwierana, warto sie zaopatrzyć bo może sie rozpaść...?
- dla silnika 1,2 8v - ssące 0,10 , wylotowe 0,20 ?



...Tył ma lekki, dostrzegalny wizualnie negatyw, ale belka sie nie poddaje... ;) Czyli podniesienie tyłu da tylko i wyłącznie wymiana tylnej belki?

Nie, nie jest to dźwięk ocierania o nadkola [znam z autopsji, raz załadowawszy do pełna, na zakrętach ;)]. Taki "gumowy" pisk w momencie maksymalnego dobijania...


Z perspektywy czasu- super autko, ale przydałoby się te 20KM więcej... Wyprzedzanie jest czasem bardziej pasjonujące niż partia szachów.
1.2, 8v, 2000r. Na bogato z szyberdachem.
Avatar użytkownika
sativ
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek, 23 maja 2013, 22:29

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Mascot wtorek, 10 lutego 2015, 23:11

sativ napisał(a):
...Tył ma lekki, dostrzegalny wizualnie negatyw, ale belka sie nie poddaje... ;) Czyli podniesienie tyłu da tylko i wyłącznie wymiana tylnej belki?

Nie, nie jest to dźwięk ocierania o nadkola [znam z autopsji, raz załadowawszy do pełna, na zakrętach ;)]. Taki "gumowy" pisk w momencie maksymalnego dobijania...



Zapewne podda się, w najmniej spodziewanym momencie. Spokojnie, zauważysz, i zapewne usłyszysz :lol:

Gumowy pisk - tuleje belki ? Może amory już zdechły ... :roll:
Kangoo 1.5 dCi ( 85km ) Helios 2007, niebieski Menthe TE J42
Zadomowiony - 22.06.2012 ( 235 595 km )
Druga belka wjechała pod budę - 15.11.2019 ( 330 450 km )
100 000 km z kangurem - 30.05.2020 ( 335 595 km )
Avatar użytkownika
Mascot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1405
Dołączył(a): wtorek, 3 sierpnia 2010, 13:01
Lokalizacja: Będzin ( Grodziec )

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Stiopa środa, 11 lutego 2015, 09:26

Mój kangur to jest wdzięczny. Kiedyś jak robiliśmy remont, to przewiózł wszystko(płytki, klej, wannę itp.). Jak już wyładowaliśmy wszystko i kangur nie był potrzebny, to wtedy sobie przysiadł. :D
Kangoo I 1.2 8V 60KM '98r
Jedyny MV941 z takim zderzakiem :D

Chcesz pomocy - uzupełnij profil o dane samochodu. Nie każdy ma czas na grzebanie po Twoich postach za modelem samochodu i silnika.
Avatar użytkownika
Stiopa
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 668
Dołączył(a): niedziela, 5 października 2014, 10:03

Re: Nie taki straszny kangur.... Pytania- profilaktyka.

Postprzez Alan środa, 11 lutego 2015, 09:33

sativ napisał(a):-co z uszczelką pokrywy zaworów? Trzeba założyć nową/ zakładając że moja 15-letnia nie była otwierana, warto sie zaopatrzyć bo może sie rozpaść...?
- dla silnika 1,2 8v - ssące 0,10 , wylotowe 0,20 ?


ja uszczelke zostawiałem dwa razy tą samą i nie poci się ani nie dmucha spod niej.
Obrazek
Avatar użytkownika
Alan
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek, 10 stycznia 2014, 18:48
Lokalizacja: Żary

Następna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron