Panowie moj przelacznik od szybek (generalnie chodzi o ten od szyby kierowcy z automatycznym otwieraniem 5pin) zaczal szwankowac,nie mial styku czy cos takiego,czasem nie chcial dzialac czasem dzialal i tak w kolko...
Rozebralem gada i dostalem sie do tej pierwszej plytki na ktorej jest nalepiona tasiemka 2 blaszki i zaroweczka, zerwalem delikatnie folijke i pod blaszkami ukazaly mi sie wytarte miejsca na plytce od przyciskania,sprawe zalatwilem lutownica nanoszac delikatnie troszeczke cyny na plytke i jak narazie otwieranie i zamykanie chula jak ta lala,natopmiast mam pytanie z innej beczki jak wymienic ta nieszczesna zaroweczke?
przez szczeliny widzialem ze w calym przelaczniku jest w srodku jeszcze jedna plytka i z niej wychodza piny ,i teraz mam pytanie czy da sie albo czy mozna wytargac cale bebechy z tej plastikowej obudowy czy poprostu jest to nierozbieralne,probowalem wycisnac ale cos to opornie idzie...
Moze juz ktos to robil i podpowie jak zalatwic ta sprawe bo skoro jest opcja swiecenia to fajnie by bylo gdyby swiecilo

Pozdrawiam