1.5 dci problem z rozruchem na zimnym silniku

[Lukasz484848]

Witam!
Mam problem z Kangoo 1.5 dci (82KM) z 2002r. Właściwie problem dotyczy silnika.
Silnik ma ogromne problemy z rozruchem na zimno, trzeba go kilka razy dłużej zakręcić a po odpaleniu przez około minutę obroty są bardzo niskie w granicach 400-700rpm i silnik w tym czasie nie reaguje na dodawanie gazu. Po około minucie zaczyna pracować normalnie i wszystko już jest ok z silnikiem nie traci mocy. Na ciepło silnik zapala bez problemów jednak po kilku godzinach postoju problem powraca. Dodam jeszcze iż w przewodach doprowadzających paliwo z filtra do pompy CR jest sporo powietrza jednak nie ma go w przewodzie zasilającym. Jednak przed zapaleniem na zimno jeśli kilka razy podpompuje się paliwo gruszka przy filtrze silnik zapala troszkę szybciej.

Dziś odebrałem auto z ASO Renault które nie było w stanie stwierdzić co jest przyczyna tej dolegliwości, jedyne co mogli stwierdzić to, iż jak ładnie pan w serwisie powiedział „na 99% winna leży po stronie pompy CR lub wtryskiwaczy” mówił o tym że na komputerze wszystkie diagnozy są prawidłowe, ciśnienie jest OK zarówno na pompie jak i na wtryskach. Również na dopływie i przelewach paliwa ciśnienie jest OK. Skoro wszystkie diagnozy komputerowe są prawidłowe i jedno co mogą zasugerować to ich zdaniem zawiesza się coś mechanicznie w pompie CR lub wtryskiwacz i stad problem z rozruchem. Oni nie widzą problemu w tym że powietrze jest w niektórych wężach skoro w zasilającym powietrza nie ma to reszta nie ma znaczenie i upatrują problem w/w elementach

Prosił bym o jakieś wskazówki i podpowiedzi co może być nie tak bo trudno mi uwierzyć iż coś jest nie tak z pompą lub wtryskami skoro były regenerowane i nie wiem czy ma sens ich ponowna wymiana skoro ciężko tak na prawdę powiedzieć co jest przyczyna?

Będę wdzięczny za każda sugestie gdyż jestem bezsilny i kończą mi się pomysły?

Pozdrawiam!!
Ps.
Nie znalazłem dokładnego wyjaśnienia na temat mojego problemu na forum i stąd nowy wątek. Jeśli takie jednak by się tu znalazło to proszę o jego wskazanie a ten post proszę usunąć.

[Lucass]

Jeżeli, jak piszesz, po podpompowaniu gruchą jest lepiej, to być może nie trzyma zaworek gruchy. Ewentualnie na połączeniu jest gdzieś nieszczelność, paliwo się cofa i zasysa powietrze.
Może to nie być problem zimnego silnika, tylko "odstanego" silnika i cofniętego paliwa.
Powietrze dopuszczalne jest na przewodzie powrotnym do zbiornika. Na innych nie powinno go być.
Próbuj od najprostszych przyczyn. Pompę i wtryski zostaw na deser. Zresztą jeżeli po uruchomieniu wszystko jest już ok (tzn jak już naciągnie paliwa ze zbiornika) to raczej nie będzie ani wina pompy, ani wtrysków. One by chyba dawały znać w pełnym zakresie.
BTW to że zostały zregenerowane, nie znaczy, że zostały zregenerowane dobrze