Witaj,
miałem taki zestaw zamontowany u siebie w Skoczku i już odpowiadam Ci na pytania.
Co do instalacji elektrycznej spokojnie wytrzyma. Xenon ma tylko 35 W, podpinasz się pod normalną instalację w kostki lampy, a resztę załatwia przetwornica.
Co do odbłyśników nie wypalisz ich z tego samego powodu co wyżej, Xenon jest zimnym źródłem światła ze względu na 35 W. Są nowsze żarniki około45W lecz rzadko spotykane itd.
Co do plastikowych reflektorów nie nagrzewają się tak jak przy normalnych żarówkach, nie topią itd.
Co do jakości świecenia faktycznie w porównaniu z normalną żarówką masz dzień w nocy przed autem

Warunek po montażu jechać na ustawienie świateł abyś po 1 nikogo nie oślepiał ( włożenie Xenonu H4-3 czyli taki zestaw jak w aukcji z llinku, powoduje przesunięcie środka źródła światła w lampie i automatycznie podniesienie strumienia świetlnego = oślepianie innych. Przy dobrym montażu ( nawet samodzielny tylko staranny ) i dobrze ustawionych światłach na stacji nie ma mowy o oślepianiu.
Serdecznie polecam takie zestawy.
Ale co by nie było tak miło cudownie itd, teraz kilka wad tego całego ustrojstwa.
Po 1 i najważniejsze, podczas kontroli tracisz dowód, za brak homologacji na samochód dopuszczającej Cię do poruszania się po drogach Polski i Unii Europejskiej.
Homologacja wybita na lampie jest pod przypisaną do niej żarówkę a dokładniej pod źródło światła. Kangoo ma HCR czyli halogen światła mijania i drogowe.
Wkładasz Xenon = brak homologacji
Po 2 i tez bardzo ważne w razie jakiejkolwiek kolizji i sprawy spornej z Policją lub Ubezpieczycielem, mogą odmówić wypłaty Tobie odszkodowania a wręcz zrobić Cię winnym np. kolizji ( jeśli druga osoba dobrze się wytłumaczy np oślepieniem, brakiem homologacji Twojego pojazdu )
Po 3 powinno się przy Xenonie posiadać system samooczyszczania szkieł reflektorów ze względu, że bród na reflektorze rozszczepia strumień światła xenonowego i wówczas świecisz wszędzie ale nie na drogę

Tak z własnego doświadczenia. Jeździłem z podobnym zestawem około roku. W mieście i w trasie. W życiu nikt nie migał, że oślepiam czy coś podobnego, na CB żadnych uwag. Starałem się także dbać o czystość szkieł reflektorów. Jazda w nocy na prawdę przyjemność, w zasadzie na trasie drogowych nie używałem ( były niepotrzebne ).
Zestaw wymontowałem z 2 powodów.
Po 1 przetwornice i Xenon wprowadzały zakłócenia do instalacji elektrycznej a dokładnie do radia CB, nie szło się tego pozbyć, nawet przez osobne zasilanie Cb, czy wkładanie różnego rodzaju filtrów, kondensatorów itd.
Po 2 użeranie się z niebieskimi. Są coraz lepiej wyszkoleni, zwracają uwage na światła, potrafią rozróżnić Xenon od Halogenu, czepiają się i mają odgórny przydział usuwania z dróg ludzi z Xenon-kitem montowanym w garażu, stodole itd.
W związku z tym, że jeździłem dużo po mieście w godzinach wieczorno-nocnych, miałem dość szybkich powrotów przez nieznane mi osiedla pod dom, albo szybkie chowanie się po parkingach przed niebieskimi, stąd wróciłem do normalnych żarówek i próbuję przystosować oczy do tego czegoś co niby świeci przed autem w porównaniu z Xenonem.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, wątpliwości to pisz, postaram się na wszystko Ci odpowiedzieć.
Pozdrawiam