przez zakl środa, 27 kwietnia 2011, 06:06
jest to 1.5 dci 48kw, akumulator mam dobry w tym sensie jest caly poprostu nie trzyma bo jak go nie odpalam z 5 dni to wtedy wlasnie dzieje sie kicha, raz juz tak mialem i tez nie chcial zapalic ale cala noc na prostowniku i rano zapalil bez problemu, teraz nawet przekladalem inny nowy akumulator i dalej nic a pojawil mi sie nastepujacy problem dodatkowo mianowicie odpialem ten czujnik zderzeniowy ten przy akumulatorze bo gdzies przeczytalem ze to moze to, zwarlem drucikiem i dalej nic a jak go zapialem spowrotem to swieci mi caly czas kontrolka od swiec i nie gasnie
sprawa swiec wyeliminowana, ponaciskalem kilkukrotnie ten czujnik od gory i juz swiece gasna ale auto nadal nie odpala
zauwazylem tez ze po zaplonie jak juz wszystkie kontrolki zgasna i krece rozrusznikiem to pa ok 4 sekundach jak krece zapalaja sie swiece i czerwony napis stop z takim jakby silnikiem i dzieje sie to za kazdym razem