Może to być kwestia różnego nazewnictwa. Podkreślam - MOŻE. Zwłaszcza, że pod podanym linkiem czujnik opisany jest raz jako czujnik położenia wałka rozrządu a poniżej jako czujnik prędkości obrotowej.
Zasadniczo koła pasowe rozrządu i pompy mają na oko po tyle samo zębów. Więc obracają się z tą sama prędkością. Więc sygnał z koła pompy jest równoważny sygnałowi z koła wałka rozrządu.
Na Twoim miejscu wymontowałbym to ustrojstwo u siebie i porównał ze zdjęciem z linku.