www.klubkangoo.pl

przez **zuwik** poniedziałek, 30 maja 2005, 17:07

Raczej niezatapialności :wink:

Ale przytoczę anegdotkę: jak mieszkałem jeszcze w bloku, to mieliśmy takiego śmiesznego sąsiada. Parkował na 3 razy, po czym wysiadał, oglądał i parkował drugą stroną :lol:

Komicznie to wyglądało. W każdym razie miał zielone szpinakowe Tico i słyszałem kiedyś jak zwierzał się drugiemu sąsiadowi: "wiesz, pozatykałem już wszystkie dziury i dalej woda stoi" na co drugi "a że niby którędy ma wypłynąć?"

przez **PanKot** wtorek, 31 maja 2005, 06:58

No, dziś jest odpowiednia pogoda do sprawdzenia efektów moich robótek - uszczelniania. Postawiłem autko pod domem jak była ładna pogoda, w nocy przeszły straszne burze - teraz będę mógł sprawdzić czy przyczyną przeciekania nie jest jakaś nieszczelniść przy szybie. Mam nadzieję, że będzie sucho. Później trochę pojeżdżę i zbaczę czy nie łapie wody podczas jazdy - to by świadczyło o innych nieszczelnościach, pewnie gdzieś na zgrzewach przy nadkolach.

przez **czerja** wtorek, 28 czerwca 2005, 19:20

zaciekawiliści mnie a ponieważ dziś była ładna pogoda sprawdziłem i..........SUCHO i ani śladu rdzy,może dlatego że nie mam garażu i woda odparowywuje????

przez **PanKot** wtorek, 28 czerwca 2005, 19:58

były takie cieknące serie. Jakiś błąd na taśmie produkcyjnej. Nie wszyscy dostąpili tego zaszczytu aby posiadać wodołapa.

przez **branio** wtorek, 28 czerwca 2005, 20:47

Ja też mam oryginała,prosto z Australii....susza :!:

przez **zuwik** wtorek, 28 czerwca 2005, 20:57

sprawdzał ktoś ten tył? Bardzo mnie interesuje jak to u Was wygląda. Dawno nie sprawdzałem co tam pod wykładzinką słychać

przez **kerry** środa, 29 czerwca 2005, 05:00

zuwik napisał(a):Dawno nie sprawdzałem co tam pod wykładzinką słychać

eee... CHLUPOT?

przez **zuwik** środa, 29 czerwca 2005, 06:28

No nawet nie strasz :lol:

Tam jest z 5 kilo silikonu :lol:

przez **kerry** środa, 29 czerwca 2005, 09:29

Czyli chlupot i MLASKANIE silikonu... :lol:

przez **loocky** piątek, 12 sierpnia 2005, 14:06

Wypoczywają trzeba dbaćo swojego torbacza. Więc postanowiłem go opłukać i mnie olśniło, przecież mogę zrobić test dziurawości(nieszczelności) nadwozia i ostatecznie rozwiązać problem z wodą pod wykładziną. Muszę się pocwhalić, że się udało. Otóż jedne kangoo mają klime inne (jak mój) nie. za to oba mają na nią fabryczne miejsce. Ot to miejsce ma pewne nieszczelności, które wpuszczają do środka wode. Tak jest w moim torbaczu. Proszę teraz innych użytkowników kangoo rocznik 1998 o zabranie głosu, czy mają mają wode, a nie mają klimy i na odwrót. Może znajdziemy tu prawidłowość.

www.klubkangoo.pl

woda pod wykładziną

Kto przegląda forum