Witam
Po zmianie kół z zimowych na letnich nagle auto zaczego skrecac w prawa stron gdzie kola zostaly wywazone.
Przy skrecaniu 10 km/h ostrym lukiem zaczyna cos piszczec.
Kupilem auto pol roku temu i wiem ze tarcze sa lekko krzywe bo przy chamowaniu bije w kierownice. Od 2 tygodni przy predkosci 60 i w zwyz jak puszczam gaz zaczyna mi cos tak jak by trzec w kolach gdzie czuje to na kierownicy kieyd dodaje gazu przestaje.
Pojechalem wczoraj na stacje kontroli pojazdow powiedzial mi mechanik ze lewa oslona przegubu jest przerwana, nastepnie musze wymienic Galki kierownicze, tuleje metalowe wachaczy i oslone przegubu, natomiast dzis rano bylem u mechanika i powiedzial mi: Wymiana koncowki drazkow, laczniki stabilizatora i caych ole polosie bo oczywiscie przegobow nie ma jak wymienic.
Wracajac do domu napotkalem sasiada ktory wiecznie grzebie przy aucie, powiedzial mi ze musze wymienic to co powiedzial mi mechanik, a z polosiami bym sie wstrzymal jak nie szczelaja, ze odkreci mi je otworzy wyczysci i nasmauje na nowo + zalozy nowe oslony. Teraz pytanie czy ma sens wymeiniac polosie jak nie strzelaja czy wina np ocierania badz piszczenia to wina polosi. bo jak spr. ile kosztuja to musze dac okolo 550 zł za dwie szt. Reszta jak laczniki, koncowki to nie tragedia.
Jestem tu nowy i bardzo bym prosil o pomoc, moze juz ktos mial podobny problem jak ja.
z gory dziekuje i czekam na odp. Piotr