Bez podnośnika to się nie da, taki mały chociaż musi być, najlepiej dwa. Podnosisz auto, odkręcasz koła, zdejmujesz hamulce i odkręcasz belkę, zakładasz nową i reszta tak samo.
Kangoo I 1.2 8V 60KM '98r Jedyny MV941 z takim zderzakiem :D Chcesz pomocy - uzupełnij profil o dane samochodu. Nie każdy ma czas na grzebanie po Twoich postach za modelem samochodu i silnika.
Sorki, drążka w domu nie wymienisz raczej, ja pisałem o belce całej .
Kangoo I 1.2 8V 60KM '98r Jedyny MV941 z takim zderzakiem :D Chcesz pomocy - uzupełnij profil o dane samochodu. Nie każdy ma czas na grzebanie po Twoich postach za modelem samochodu i silnika.
Nie no jakieś cegłówki podłożyć pod samochód, podnośniki przecież się zapadają .
Kangoo I 1.2 8V 60KM '98r Jedyny MV941 z takim zderzakiem :D Chcesz pomocy - uzupełnij profil o dane samochodu. Nie każdy ma czas na grzebanie po Twoich postach za modelem samochodu i silnika.
Dzięki za podpowiedzi..... myślałem że wymiana samych drążków to pestka.....pewnie skończy się na wymianie całej belki , mam kanał więc ryzykować życiem nie będę , BHP jest najważniejsze. Mam jeszcze pytanka o to czy wersje z 2 i 4 drążkami różnią się czymś? Można je zakładać zamiennie? Mam opis wymiany belki z jakiejś książki ale pomocny byłby jakiś opis z fotkami lub filmik , widzieliście coś takiego? Będę to robił pierwszy raz i nie chce zrobić jakiegoś błędu. pozdrawiam Tom
Wersja najprostsza wykręcasz belkę wysyłasz i za 2 dni montujesz . Wersja trudniejsza lecz tańsza finansowo a droższa czasowo wyjmujesz belkę kupujesz na alle drążki z oznaczeniem kolorowym i wymieniasz ale to potrzebne zbijak udarowy i trochę umiejętności mechanicznej i kultuty technicznej Dobrze mieć palnik min propan butan i wd 40 Powodzenia
przez Podmiejski czwartek, 21 kwietnia 2016, 16:34
Ja to przechodziłem. Jest jeden liczący się zakład regeneracji całych belek i to jest optymalne rozwiązanie. Kupić belkę zregenerowaną i dać wymienić. Wszytsko jest proste dopóki nie natrafisz na schody - a wtedy żal dupę ściska że się nie dało fachowcom. Ten zabieg wymaga sporego oprzyrządowania; pracy dwóch osób; znajomości tematu i ...jak powyżej. Ja robiłem w Łomiankach pod Warszawą - 3 godz i po ptakach. I naprawdę: patrzyłem jak to robią i nie żałuję wydanej kasy. Nie wszytsko i nie za wszelką cenę.... A lubię robić przy aucie. Kiedyś próbowałem robić to samo w Express .... mordęga i szarpanina.