przez Demol poniedziałek, 11 września 2006, 08:30
Miałem podobny problem, zapaliła mi się w sumie 3 razy.
Pierwszy raz pojechałem do ASO na diagnoze kompem i wyszło że cewka. Ale objawy niestety były książkowe, brak mocy i skakanie silnika + dzwigni zmiany biegów.
(komp + cewka - 800zł (materiał + robocizna))
Drugi raz zapaliła się bez przyczyny. Silnik pracował ok, więc zgłupiałem. Poszukałem po znajomych i znalazł się koleś z kompem. Sprawdził, wszycho ok i skasował błąd (40zł).
Trzeci raz podobnie jak drugi bez sensu, silnik ok, jeszcze bardziej zgłupiałem. Ale gdy zapaliła się teraz, to pogoda była okropna, lało cały dzień, przypomniało mi się że za 2 było podobnie.
Na kanał Kangura i diagnoza. Koszulka kabli od cewki była poprzecierana. Podejrzewam że gdzieś było przebicie przy wilgotnej pogodzie. Nowa koszula, przeczyszczenie sondy, przesmarowanie styków i narazie ok. A i kasowanie poprzez rozłączenie aku nie pomogło. Tak jak sama się zapaliła tak i sama zgasła.
Pozdrawiam Demol.