








Tłumaczę sobie, że trafiłem na taką sztukę... była walona (prawa przednia ćwiartka)
Lukasz_Kangoo napisał(a):- coś mi huczy przednie prawe koło (przy skręcaniu w prawo przestaje, przy skręcaniu w lewo i jeździe prosto hałasuje) - to na pewno nie łożysko bo już wymieniłem
jon104 napisał(a):Sądzę, że zaważyła tu obiegowa opinia o tym , iż nowe modele są niedopracowane (czyt. awaryjne), jednakże w wypadku Kangoo to nie nowy model lecz jedynie drobny face lifting karoserii i wnętrza bez żadnych zmian w konstrukcji wobec czego nie potrafię znaleźć powodów pogorszenia jakości
orys napisał(a):W drugim obecnym (2004 kaleido 1.5 dci) wizyta w serwisie z powodu zaświecenia kontrolki świec żarowych, powód poluzowana wtyczka pod kierownicą, na razie nic więcej.
Lukasz_Kangoo napisał(a):A mój torbacz właśnie stoi u doktora i czekam na diagnozę![]()
Dolegliwości:
- coś mi huczy przednie prawe koło (przy skręcaniu w prawo przestaje, przy skręcaniu w lewo i jeździe prosto hałasuje) - to na pewno nie łożysko bo już wymieniłem
- brzęczenie w wydechu (ale tylko koło 3 500 obr/min)
- czasem przy hamowaniu coś trze w przednich hamulcach
Poza tym ogólne sprawdzenie stanu samochodu (zawieszenie itp) przed zimą
zuwik napisał(a):jon104 napisał(a):Sądzę, że zaważyła tu obiegowa opinia o tym , iż nowe modele są niedopracowane (czyt. awaryjne), jednakże w wypadku Kangoo to nie nowy model lecz jedynie drobny face lifting karoserii i wnętrza bez żadnych zmian w konstrukcji wobec czego nie potrafię znaleźć powodów pogorszenia jakości
Nie wiem jaka jest obiegowa opiniamoja powstała podczas lektury postów. Przede wszystkim zmieniła się całkiem gama silników - pierwsze miały 1.2 8V, 1.4 8V i 1.9D. Przyznam że więcej zmian nie znam, ale może jakieś są. Czasem wystarczy, że produkcja przeniesie się do innej fabryki...
zuwik napisał(a):Chciałbym Was prosić, klubowe koleżanki i koledzy, żebyście napisali czy mieliście jakieś pozaplanowe przygody ze swoimi kangoorkami, jakie były tego objawy i co temu zaradziło. Również dodajcie informację, czy jeździcie kangoorkiem nowym czy... mniej nowymWszystkie rady znajdą się w jednym poście i nie trzeba będzie szukać.
Może więc zacznę wątek, choć nie mam praktycznie nic do napisania. Mój kangoorek to jeden z pierwszych w Polsce, chyba lipiec '98. Pierwsza trasa - Chorwacja, Włochy i powrót - już po 2-3 tysiącach. We Włoszech poszła sprężynka pod zaworem wylotowym. Wymienili cały silnik (5 dni...) podejrzewając wadę konstrukcyjną. Od tego czasu NIC. 120tys. km na karku i stale to samo zawieszenie, drugi akumulator.
W tym poście chciałbym sprawdzić też swoją obserwację: czy renault nie olało trochę jakości przy produkcji nowego kangoo
zuwik napisał(a):Janusz:Skąd Ty to wszystko wiesz? Czy mógłbyś zdradzić skąd masz takie szczegółowe informacje?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości