Czytałem opisy różnych konstrukcji bagażników wewnętrznych, i zrobiłem sobie własny.
Kupiłem w markecie trzy rurki stalowe do karniszy, oraz 6 uchwytów do tych rurek. Istotne są uchwyty. Moje to coś w rodzaju talerzyka średnicy około 40mm z wysuniętą nóżką w formie litery U długości około 20mm. Uchwyty przykręciłem na podkładkach z wykładziny filcowej wykorzystując nagwintowane otwory nad tylnymi drzwiami. Otrzymałem trzy pary solidnych oparć dla rurek. Po przycięciu rurek rozciągnąłem na nich siatkę wędkarską. Boki siatki wzmocniłem sznurem, bo się obciągała. Ponieważ całość lekko skrzypiała w końce rurek wcisnąłem kawałki gumy (można użyć izolacji). Powstał bagażnik, który można trzema ruchami zdjąć.
Wożę tam lekkie rzeczy typu odzież, wędki itp., żeby mi nie spadły na głowę przy hamowaniu. Siatka poddaje się lekko pod ciężarem i zabezpiecza ładunek przed przemieszczaniem. Nie mam zdjęcia, ale konstrukcja jest prosta. Warto eksperymentować.
brum