Dioda uszkodzenia elektroniki

[ties]

Witka,

Następna wizyta z diodą w serwisie. Tym razem jednak nie autoryzowanym (chcieli mi sprzedać czujunik cisnienia w kolektorze dolotowym za 420 zeta). Mechanik popatrzył i powiedział auto do odbioru za 4 godz. Przy odbiorze płatność 100 zł i zadnych więcej problemów. Co to było ? Poprostu zabrudzona przepustnica, którą należało porządnie umyć i wypłukać z agaru który tam powstał przy okazji pokazał gdzie znajduje się czujnik ciśnienia w razie gdyby był problem to można go sobie samemu wymienić bo sklepie kosztuje 220 zeta ale trudno go dostać. Niestety czujnik od D4F z Clio 2 nie pasi bo inna elektronika sterująca - podobno. Na razie odpukać wszystko OK i znowu pokochałem mojego kangoora.

Pozdrufka

[ties]

W poście wyżej chodziło oczywiście o D7F a nie D4F

[Demol]

Witam,

Na wstępnie Kangoo 1,2 16V LPG Helios 2003r.

Miałem dziś rano podobny problem z kontrolką elektroniki, silnik na wolnych obrotach zgasł i przy ponownym uruchomieniu zapaliła się kontrolka od uszkodzenia elektroniki i dodatkowo kontrolka emisji spalin. Jazda testowa i niewiarygodny spadek mocy, żółw nie skoczek. Mam tę możliwość iż mogę przeglkądać forum także w pracy, troszkę lektury, "macanko" kostki nad pedałem gazu i pomogło. Kontrolka elektroniki zgasła i moc wróciła, ale...
Właśnie, ale nie zgasła kontrolka emisji spalin, mam pytanko czy mogło to być połączone z zapaleniem się kontrolki elektroniki, czy dotyczy innej awarii ?.
Jeśli tylko tej pierwszej tj. brak styków w kostce to czy sama zgaśnie czy kasowanie poprzez komp.
Jeśli to wskazanie na awarię innego układu to może jakieś sugestie kolegów ?

Pozdrawiam Demol

[Lucass]

Mam 1,6 16V LPG. U mnie oczywiście kosteczka też dawała o sobie znać ale nigdy nie paliła sie inna kontrolka niż ta od elektroniki. Objawy - silnik pracujący wyłącznie na wolnych obrotach i brak reakcji na wciskanie pedału gazu. Wyłączenie silnika, szturchnięcie kosteczki i ponowne uruchomienie silnika już bez zapalonej kontrolki i wszystko było znów OK.
Kontrolka od emisji spalin to raczej inna sprawa, choć mogła mieć związek. Sprawdziłbym sondę lambda. Jest wkręcona w katalizator, moze wymaga przeczyszczenia. Przy okazji mulenia silnika skład mieszanki mogł być niewłaściwy i sondę też zamuliło

[Demol]

Miesiąc temu zapalenie się kontrolki emisji spalin już przerabiałem, rzeczywiście przeczyszczenie sondy pomogło i nawet sama kontrolka zgasła po przeczyszczniu i po krótkiej pracy silnika, ale niepokoi mnie teraz Twoja informacja iż w Twoim przypadku zapalała się tylko od elekroniki, dlaczego w moim przypadku aż 2 się zapaliły ?, przyznam teraz silnik pracuje miarowo, może to zbieg okoliczności, oby.
Mam nadzieję że ponowne czyszczonko sondy pomoże.
Dzięki Lucass za szybką odpowiedź
A przy okazji jakiej firmy masz instalację gazową, u mnie BRC FLY sequent, może masz spostrzeżenia co do eksploatacji zagazowanego Skoczka ?. Ja jestem laikiem jeśli chodzi o gaz, a na pewno warto co nieco wiedzieć

[Lucass]

U mnie osprzęt (zawory) Tomasetto, elektronika Sirocco. Zakładałem w lipcu br. Zrobiłem koło 8 tys - bez zarzutu. Przy gazie trzeba tylko pamietać o częstszej wymianie świec (ok.20 tys.) filtra powietrza (10 tys. - takie dostałem zalecenie od gazownika) filtra gazu (30 tys)
A, no i w 1,2 regulacji zaworów co 15 tys.
To że u Ciebie zapaliła się kontrolka emisji mogło być spowodowane niewłaściwym składem (zbyt bogatym) mieszanki na skutek czego zakopciło sondę. Jak piszesz moc spadła ale jechał. Mój nie jechał, a silnik tylko pyrkał na wolych obrotach nie reagując na pedał gazu ale równomiernie.
Twoja sytuacja przypomina mi jazdę "na podwójnym gazie" tzn na paliwie i gazie jednocześnie. Tyle, że to zdarzało sie w silnikach gaźnikowych gdy w komorze pływakowej była jeszcze benzyna, a włączyło się zasilanie gazem. Za dużo paliwa - za mało powietrza i mulenie.

[branio]

Jak czyści się sonde

[Lucass]

A tego to jeszcze nie przerabiałem poza tym sonda jest oczywiście przed katem
I przyszło mi do głowy, że to może jeszcze być sprawka zaworu EGR

[Demol]

Aby nie zapeszyć, tfu tfu przez lewe ramie
tak jak wspominałem kontrolka elektroniki "po macankach" nad pedałami zgasła, natomiast kontrolka spalin gdy Kanguś postał około 2h i "ostygł" również zgasła. Aktualnie wszystko ok, jeszcze raz tfu tfu
Załatwiłem sobie od znajomego elektryka specjalny spray do poprawiania przewodności styków i w piątek będę psikał wszystko co można.
Co do czyszczenia sondy to po wykręceniu (tej w kolektorze pod Kangusiem) potraktowałem ją delikatnym papierkiem wodnym i przemyłem odtłuszczczaczem (zmywaczem - z racji funkcji pracowniczych jakie pełnie wykorzystałem zmywacz do środków używanych w badaniach nieniszczących stali).
Jeszcze raz dzięki za porady i przyznam szczerze że Forum kolejny raz uratowało mnie od roztroju nerwowego

pozdrawiam Demol

[agnas]

Witam Panowie.
Nie znam sie, a widze, ze temat w jakiejs mierze moze dotyczyc mego zapytania.
Dzis spieszylam sie bardzo i od razu po wejsciu do samochodu (nie czekajac az zgasna wszystkie kontrolki w moim Kangoo 1,5dCi z 2002r) uruchomilam silnik.
Pochodzil z 2sek i zgasl po czym zaczela mrugac kontrolka od emisji spalin. Wylaczylam zaplon,zgasly wszystkie kontrolki i znowu wlaczylam i wtedy wszystkie kontrolki po chwili zgasly juz prawidlowo i normalnie silik sie uruchil. Po odczekaniu az wszystkie kontrolki zgasna i odpaleniu silnika jest OK, ale zastanawiam sie czy to koniecznem, by wszystkie kontrolki zgasly nim uruchomi sie silnik? Czyms zlym grozi zbyt wczesne odpalanie silnika ??