Tu chyba dużo zależy od też od szczęścia , przeznaczenia itp.itd tak jak chyba wszystko ! 
Można jeżdzić z głową jak i bez niej , zresztą to widać na ulicach naszych miast . Ja uważam , że należy jeżdzić  w ten sposób by sobie i innym nie zrobić krzywdy 

 I mam taką teorię ( chyba tak rzeczywiście jest , ) że większość  wypadków jest przez nadmierną prędkość , i zawsze zdejmuje nogę z gazu tam gdzie uważam to zastosowne , jakieś przeczucie ?, nie patrząc na znaki drogowe? Znam osoby które mają teraz kłopoty , mimo tego że jechały 40km/h i takie którym się nic nie stało przy dużo , dużo wiekszej prędkości ! 
Przeznaczenie ! 
Droga Wrocław -Warszawa , zjazd na Warszawę W P.T , na wysokośći Ikea , lato ,pusta droga , prawie tylko tiry , kieruje moja żona , dzieci śpią, , ja przysnąłem trochę bo się zmieniliśmy , budzę się patrzę a Ona 130 k/ha ( jeszcze nie miałem kangoorka )mówię zwolnij ,bo to różnie może być , co ty tam ......ble ,ble ,ble odpowiada , mówię zwolnij bo wysiadam .......cenzura ,...... , zapamiętam to do końca moich dni 

 zdążyła zredukować do 90km/h ,............. i ominąć  psa , 
przy 130 to  już dodajcie sobie sami , ...