www.klubkangoo.pl

przez **branio** piątek, 3 czerwca 2005, 09:25

Butla jeszcze na gwarancji.

Proszę nie zadawać podchwytliwych pytań(nijak :lol:

).

przez **czerja** sobota, 2 lipca 2005, 13:33

tak właśnie a może ja już tam nie mam zapasówki?prędko biegnę sprawdzić bo do momentu przeczytania waszych postów nie myślałem o kole zapasowym!!! :oops:

przez **kerry** czwartek, 14 lipca 2005, 20:43

Odświeżam temat :idea:

No i stało się: miałem chwilkę wolnego i postanowiłem sprawdzić śrubę od kosza koła zapasowego. Zaglądnąłem, pokręciłem trochę i stwierdziłem, że śruba jest BARDZO niedociągnięta i przy odrobinie dobrej woli złodziejaszek zaglądając pod samochód mógłby szybko wzbogacić się o kółko

Kręciłem i kręciłem (bez smarowania :oops:

) i w którymś momencie śruba zaczęła się kręcić trochę lżej :roll:

Po zaglądnięciu pod spód okazało się, że kształtka która miała za zadanie trzymanie kosza (blacha 1mm) skręciła się w sposób zgoła niewłaściwy. Oprócz tego lużne kręcenie się śruby było spowodowane najprawdopodobniej ukręceniem gwintu :cry:

Nie odkręcałem już tej śruby, więc nie wiem czy gwint poszedł na śrubie czy w karoserii. Kosz mi w tej chwili hałasuje, choć pewnie i tak jest teraz lepiej przykręcony niż wcześniej, choć boję się, że jak jest gwint zerwany, to kosz się urwie. Czy ktoś ma pomysł co z tym można zrobić? Czy taką śrubę można gdzieś kupić (nie w ASO)? Może coś zastępczego? Może ktoś ma jakiś patent?

przez **Alberciak** czwartek, 14 lipca 2005, 21:19

Kerry od dawna wiadomo że nadgorliwość jest gorsza niż sabotaż :roll:

przez **MZ_MZ** środa, 3 stycznia 2007, 13:57

Tak sobie myślę że koło zapasowe mozna by umieścić zamiast kosza w misce z tworzywa (coś na wzór nadkola). Taka miska mogła by w miarę szczelnie przylegać do podłogi, a na dole miała by otworek na ewentualną wodę. Koło leżałoby sobie w suchym.
Czy może ktoś się spotkał z takim elementem z tworzywa :?:

. Ciekawe czy fachowcy od nadkoli mogliby coś takiego zrobić. :?:

Co do śruby, to chyba można by ją nasmarować i naciągnąć coś w rodzaju np. węża ogrodowego. Wtedy woda nie spłukałaby smaru.

przez **Bullitt** środa, 3 stycznia 2007, 14:15

Śrube wystarczy posmarowac dwa razy w roku i po kłopocie. A koło chyba lepiej jak sie suszy od przepływu powietrza w czasie jazdy?

przez **Artjet** środa, 3 stycznia 2007, 16:14

polecam do takich tematów - smar miedziowy - możecie raz nasmarować i zapomnieć - idealna sprawa.

zapytajcie mechaniorów

przez **siwy261976** środa, 24 stycznia 2007, 17:19

jedno pytanko o te butle
masz ją centralnie w koszu bez żadnych przeróbek (tzn nie miałeś żadnej wnęki itd) dodatkowych osłon, nie miałeś problemu podczas przeglądu?
proszę o fotę! Myśle nad gazem ale nie chcę go wozić w bagażniku tylko na "zewnątrz"

przez **Lucass** środa, 24 stycznia 2007, 18:20

Butle są w ten sposób montowane standardowo i nie ma żadnych problemów z przeglądem. Nie tylko w kangurach zresztą. Montowanie butli w bagażniku to marnowanie miejsca. Kosz jest wywalany, a butla mocowana na płaskownikach przykręconych do podłogi. Nie ma żadnych wnęk osłon czy innych wynalazków.
Obrazek

przez **branio** środa, 24 stycznia 2007, 19:04

A ja nie mam płaskowników

I tłumika do spawania :!:

www.klubkangoo.pl

Kosz koła zapasowego

Czy ktoś nie wymiślił coś lepszego.

Kto przegląda forum