lam3r napisał(a):Masaccio napisał(a):No bo przy 40 się jedynki nie wrzuca.
Hehe... jak wczoraj to czytałem, to już sam nie wiedziałem czy można czy nie. Ja się na autach nigdy za bardzo nie znałem, to wolałem się nie wymądrzać:-)
A wracając do meritum.
U mnie od samego początku (od momentu odebrania auta z salonu), wrzucenie jedynki podczas jazdy (nawet jak auto się tyko toczy), to.... hmmm, coś nietypowego dla zastosowanej konstrukcji sprzęgła i skrzyni biegów w Kangoo:-D To tak w skrócie:-)
Od samego początku śmiałem się, że pod tym względem, Kangoo jest jak fiat 126p. IMHO, brak jest skutecznej synchronizacji pierwszego biegu - bo to co jest, to kupa śmiechu... ot co. U mnie, czasami nawet n i e d a s i ę wrzucić jedynki, ale już dawno odpuściłem sobie ten temat.
I jeszcze wrzucanie wstecznego. To już całkiem inna historia. Wrzucenie tego biegu, zbyt gwałtownie, powoduje taki zgrzyt i chrobot, jakby coś miało sie rozpaść. Byłem z tym w serwisie, jak auto miało kilka miesięcy, koleś dał mi do zrozumienia, że ja lamer samochodowy jestem i, że się ośmieszam bo... tak ma być. No to jak ma być, to jest. Cóż mogę powiedzieć ja się nie znam., ale sprzęgło to "stara", "fizyczna" konstrukcja i takie są efekty. Mnie już dwa razy linkę sprzęgła zmieniali. Człek, który jest "przełożonym" serwisantów(z którym się "zaprzyjaźniłem" po tym jak był w szoku jak owelurowałem auto) w jednym z serwisów Renault - powiedział mi, że sprzęgło jest wadą tego auta i nic z tym nie zrobię. Należy co jakiś czas całe rozkręcić i je przeczyścić, aby działało "jako tako", bo się zapieka od brudu.
No to napisałem co wiem:-D
z tym synchronizatorem 1biegu to faktycznie jakaś lipa jest, często jeżdzę szutrowymi drogami i przy dojeździe do skrzyżowania na asfalcie leży jeszcze sporo piasku,jak szybko jadę i zatrzymuję się to nie mogę wbić jedynki w momencie gdy koła są w poślizgu na piasku...to samo na lodzie,gdy koło jest już minimalnie zblokowane to nie idzie wbić jedynki, jeździłem wieloma autami ale tylko w kangoo zauważyłem coś takiego
on niestety nie nadaje się do dynamicznej jazdy
nurtuje mnie też opcja z dodawaniem gazu na ostrych zakrętach,gaz na 3/4 na dwójce przy 40-50km/h w zakręcie i uczucie jakby w przegubach znikała moc...nie wiem może to kwestia zbyt małej mocy ale np w lanosie mam tylko 86koni i nawet przy 30km/h na dwójce i wejściu w zakręt i dodaniu w zakręcie gazu auto ciągnie,a jak leży troszkę piasku to nawet zamieli kołami