jęczy synchronizator 1biegu

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez Kraviec czwartek, 3 maja 2007, 11:21

lam3r napisał(a):
Masaccio napisał(a):No bo przy 40 się jedynki nie wrzuca.


Hehe... jak wczoraj to czytałem, to już sam nie wiedziałem czy można czy nie. Ja się na autach nigdy za bardzo nie znałem, to wolałem się nie wymądrzać:-)
A wracając do meritum.
U mnie od samego początku (od momentu odebrania auta z salonu), wrzucenie jedynki podczas jazdy (nawet jak auto się tyko toczy), to.... hmmm, coś nietypowego dla zastosowanej konstrukcji sprzęgła i skrzyni biegów w Kangoo:-D To tak w skrócie:-)
Od samego początku śmiałem się, że pod tym względem, Kangoo jest jak fiat 126p. IMHO, brak jest skutecznej synchronizacji pierwszego biegu - bo to co jest, to kupa śmiechu... ot co. U mnie, czasami nawet n i e d a s i ę wrzucić jedynki, ale już dawno odpuściłem sobie ten temat.
I jeszcze wrzucanie wstecznego. To już całkiem inna historia. Wrzucenie tego biegu, zbyt gwałtownie, powoduje taki zgrzyt i chrobot, jakby coś miało sie rozpaść. Byłem z tym w serwisie, jak auto miało kilka miesięcy, koleś dał mi do zrozumienia, że ja lamer samochodowy jestem i, że się ośmieszam bo... tak ma być. No to jak ma być, to jest. Cóż mogę powiedzieć ja się nie znam., ale sprzęgło to "stara", "fizyczna" konstrukcja i takie są efekty. Mnie już dwa razy linkę sprzęgła zmieniali. Człek, który jest "przełożonym" serwisantów(z którym się "zaprzyjaźniłem" po tym jak był w szoku jak owelurowałem auto) w jednym z serwisów Renault - powiedział mi, że sprzęgło jest wadą tego auta i nic z tym nie zrobię. Należy co jakiś czas całe rozkręcić i je przeczyścić, aby działało "jako tako", bo się zapieka od brudu.
No to napisałem co wiem:-D


z tym synchronizatorem 1biegu to faktycznie jakaś lipa jest, często jeżdzę szutrowymi drogami i przy dojeździe do skrzyżowania na asfalcie leży jeszcze sporo piasku,jak szybko jadę i zatrzymuję się to nie mogę wbić jedynki w momencie gdy koła są w poślizgu na piasku...to samo na lodzie,gdy koło jest już minimalnie zblokowane to nie idzie wbić jedynki, jeździłem wieloma autami ale tylko w kangoo zauważyłem coś takiego
on niestety nie nadaje się do dynamicznej jazdy
nurtuje mnie też opcja z dodawaniem gazu na ostrych zakrętach,gaz na 3/4 na dwójce przy 40-50km/h w zakręcie i uczucie jakby w przegubach znikała moc...nie wiem może to kwestia zbyt małej mocy ale np w lanosie mam tylko 86koni i nawet przy 30km/h na dwójce i wejściu w zakręt i dodaniu w zakręcie gazu auto ciągnie,a jak leży troszkę piasku to nawet zamieli kołami
Kangoo 1.2 16V 120kkm (najlepsza fura...bo służbowa)
Daewoo Lanos 1.5
Avatar użytkownika
Kraviec
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez Wiz czwartek, 3 maja 2007, 13:26

Kraviec napisał(a):....
on niestety nie nadaje się do dynamicznej jazdy
nurtuje mnie też opcja z dodawaniem gazu na ostrych zakrętach,gaz na 3/4 na dwójce przy 40-50km/h w zakręcie i uczucie jakby w przegubach znikała moc...nie wiem może to kwestia zbyt małej mocy ale np w lanosie mam tylko 86koni i nawet przy 30km/h na dwójce i wejściu w zakręt i dodaniu w zakręcie gazu auto ciągnie,a jak leży troszkę piasku to nawet zamieli kołami


Opcja nr 1:
Zmien na DCi, pogadaj z odpowiednimi osobami i radykalnie zmienisz zdanie :)
Opcja nr 2:
Trzeba Cie zapisac na przyspieszony kurs dynamiczno/agresywnej jazdy :lol:
ANTYKLUBOWICZ
STOPER DROGOWY :D
smoke tires not drugs
Aktualnie czerwone Clio 3 ph 1, choć wole żony niebieskie Clio 4 GT :)


Avatar użytkownika
Wiz
Użytkownik zbananowany
 
Posty: 1967
Dołączył(a): sobota, 26 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Moim domem praca, dom hotelem :(

Postprzez Kraviec czwartek, 3 maja 2007, 13:31

Wiz napisał(a):Opcja nr 2:
Trzeba Cie zapisac na przyspieszony kurs dynamiczno/agresywnej jazdy :lol:


to raczej odpada...nie wiem jak Ci to udowodnić ale musiałbyś wpaść do mojego miasta i zapytać kogoś jak jeździ "Kraviec"
Kangoo 1.2 16V 120kkm (najlepsza fura...bo służbowa)
Daewoo Lanos 1.5
Avatar użytkownika
Kraviec
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez zuwik czwartek, 3 maja 2007, 15:07

Konstrukcja skrzyni Renault faktycznie nie pozwala na łatwe wrzucenie jedynki gdy auto jedzie. Tu pomaga jedynie międzygaz. Jednak nie jest to do końca wadą - synchronizator zabezpiecza w ten sposób skrzynię. Przecież wrzucając jedynkę przy 40 powodujesz skok z 700 na 4000 rpm. Przy wolnej jeździe wystarczy przytrzymać lewarek przy włączaniu, synchronizacja trwa stosunkowo długo ale w końcu bieg wejdzie. Nie należy się obawiać użycia większej siły - skraca czas synchronizacji.

Co do dźwięku - na niskihc biegach zazębienie w skrzyni jest zbliżone do prostego (na wyższych skośne) co pozwala na przeniesienie większych momentów kosztem zwiększenia hałasu. Dla mnie zaleta, nie jeżdżę na jedynce, jedynie ruszam. Jeśli hałas się nasila, warto sprawdzić stan i poziom oleju w skrzyni.

A ze wstecznym nie pomogę, i w Kangoo i w R5 nie mam z tym najmniejszego problemu.
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez kavka czwartek, 3 maja 2007, 21:53

Ja nie wiem co Wy narzekacie ... Jeździłem wieloma autami i w każdym miałem problemy z jedynką podczas toczenia sie ale zawsze jak wsiadałem do Kangoora to aż miło mi było wrzucać ten bieg nawet przy większych prędkościach (choć bardzo rzadko ) ... Nie wiem może w dCi jest jakaś lepsza skrzynia :wink: Co do wstecznego to to samo ... W Megance każde włożenie Rki kończyło się niemiłosiernym zgrzytem (aż wstyd było na ulicy :lol: ) , to samo w Nexi od mojego wujka ... a tutaj ani razu nie słyszałem żeby zgrzytnął wsteczny ...
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez czubcia czwartek, 3 maja 2007, 22:13

U mnie nic nie zgrzyta przy wrzucaniu któregokolwiek biegu.

Fakt, pierwszego biegu nie wrzucę gdy auto się toczy. Po co? Jedynka służy do ruszania, a nie jazdy.
Pozdrawiam
Czubcia
--------------
1,9D65; 2001
biały blaszak z gepardem na bokach

Obrazek
Avatar użytkownika
czubcia
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 219
Dołączył(a): środa, 25 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Kraviec czwartek, 3 maja 2007, 22:26

czubcia napisał(a):U mnie nic nie zgrzyta przy wrzucaniu któregokolwiek biegu.

Fakt, pierwszego biegu nie wrzucę gdy auto się toczy. Po co? Jedynka służy do ruszania, a nie jazdy.


i co toczysz się 3km/h do skrzyżowania gdzie musisz ustapić pierwszeństwa,z daleka nadjeżdza kolumna samochodów ale są w miarę daleko i dynamiczny wyjazd nie utrudni im ruchu, wtedy też wyjeżdzasz na dwójce??? bo ja w takich sytuacjach wbijam jedynkę i jazda
jak mi się spieszy to przy 20km/h też tak robię :D
Kangoo 1.2 16V 120kkm (najlepsza fura...bo służbowa)
Daewoo Lanos 1.5
Avatar użytkownika
Kraviec
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez kavka czwartek, 3 maja 2007, 22:31

Ja staram się wyczuwać dobry moment . Nienawidze jak ktoś zamula auto na dwójce i wszystko sie telepie .... przecież to niezdrowe nawet jest .
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez czubcia piątek, 4 maja 2007, 13:28

Kraviec napisał(a):i co toczysz się 3km/h do skrzyżowania gdzie musisz ustapić pierwszeństwa :D


Nie popadajmy w skrajności,
przy 5km/h też można bez problemu tę jedynkę wrzucić i nic nie zgrzyta.
Własnie próbowałem, przy ~~ 10km/h też się udało.


Kraviec napisał(a): jak mi się spieszy to przy 20km/h też tak robię :D


nie widzę sensu,
bo po co ?
by żyłując silnik na maxa wyciągnąć jeszcze 5 góra 10 km/h?
przy 30 to mój silnik wyje niemiłosiernie, aż mi go szkoda.

Przy 5 czy 10 km/h bieg 2 wchodzi bez problemu, żadnego telepotania budą. Na dwójce to już można przycisnąć do 50km/h. Nie widzę więc sensu piłowania silnika na biegu 1.

Nie zapominajmy że mój silnik to chyba najstarszy silnik w całej gamie pakowanych do kangoo. Nie jest to benzyna, nie jest to dci. To zwykły diesel który ma chodzić na niskich obrotach. Na wysokich nie ma sensu, nie widzę powodu, no chyba że się ma drugi silnik w zapasie i lubi wydawać dużo pieniędzy na stacji. Jedynka jest naprawdę krótka.
Pozdrawiam
Czubcia
--------------
1,9D65; 2001
biały blaszak z gepardem na bokach

Obrazek
Avatar użytkownika
czubcia
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 219
Dołączył(a): środa, 25 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Masaccio piątek, 4 maja 2007, 17:31

To samo u mnie, przy 20km/h już ładnie ciągnie na dwójce, więcej czasu zmarnuję na wbicie jedynki i za chwilę znowu dwójki. Jedynkę wbijam dopiero przy naprawdę wolnym toczeniu, wtedy to ma sens.
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron