WITAM SERDECZNIE
RAPORT SPECJALNY Z IIIgo Ogólnopolskiego Zlotu KLUBU KANGOO POLSKA
KRZYCZKI 2007 
by 
ROBAK  
  
  
Na wstępie chciałem podziękować organizatorom BERCIKOWI i LUCASSowi za wspaniały ZLOT oraz wszystkim przybyłym za spędzenie  przemiłych chwil .
(Człowieka dorosłego bardzo łatwo oceniają dzieci, dzieci to czują ,kto kim jest na prawdę  
  
  
 kto jest dobry a kto zły  

  piszę to dla tego ,bo nic innego od kilku chwil nie słyszę tylko 
LUCASS , BERCIK , BERCIK , LUCASS  kiedy jeszcze pojedziemy itd.
No PANOWIE zostaliście w sercu mojej córeczki Jestem pod wrażeniem i jeszcze raz 
Dziękuję
Dziękuję ponadto 
Bullittowi za wypożyczenie  
  
  
 
Adikowi za "włożenie"  
  
  
 
WIZoowi za długie rozmowy  
  
 
dempsejowi za nocne eskapady  
  
  
 
Drucikowi , Rafalowi , MasacciowiI ,Georgowi , Ogryzkowi , Brodzie za poznanie , Alberciakowi za BEMOWO i WSZYSTKIM WSZYSTKIM, których nie wymieniłem .
 
  
  
  
  
 
Początki nie były BARDZO OBIECUJĄCE  
  
  
 po naszym przyjeździe zaczeło LAĆ że "HEJ PASTERZE"  
  
  
 
 
Po "GRZMOTACH" mieliśmy ostre strzelanie  
  
 
Były też i takie "strzały"
No i strzały walące wszystkich na "ŁOPATKI"
Prawą "burtę" obstawiał 
ogryzek
A WIECZORKIM  
  
  
 
No i TEŻ MIELIŚMY  
  
  
 
wizytę  
WIELKIEGO KANGOORA
Też mieliśmy 
SZANOWNĄ JUBILATKĘ
Poranek powitał NAS 
PRZEPIĘKNĄ POGODĄ  
  
 
A konik jaki był też 
SZCZĘŚLIWY  
  
 
Czas na sporty EXTREMALNE  
  
 
Na koniec panie i ponownie LUCASS z dziećmi .
TO by było NA TYLE z mojej strony  
  
  
 
Jeszcze ostatni KADR z KRZYCZEK 
Pozdrawiam wszystkich serdecznie 
ROBERT
