przez wzuk sobota, 2 lutego 2008, 09:59
to chyba taka przypadłość kangórów. mój też wypuszczał nie wielką ilość oleju na rurę. okazało się że w uszczelce głowicy rozciekł się kanał olejowy i sączyło się na zewnątrz. mechanik zrobił to w jeden dzień za nie wzioł dużo

pozdrawiam