A propos tego silniczka - żonka ma w Clio.
Nie zamieniłbym się z mojego 1.5 dci.
W dieslu to moment i masz moment a tu trzeba kręcić i kręcić.
Kangoor jak to ktoś kiedyś powiedział jest stworzony do targania ciężarów a nie wyścigów (są w prawdzie pewne wyjątki ) i myślę, że z dieslem czuje się znacznie lepiej.
Chyba, że mam już jakieś zboczenie dieslowe.
Poza tym przy mojej jeździe w momentach uniesień komp w Clio zaczął pokazywać 18l/100 km.
Pozdro.