ArystotelesPapas napisał(a):Mam pewną koncepcję...
Nie, nie baw się w ten sposób. 1,2 nie pozwala na wiele w tym samochodzie, ale jeśli mu nic nie doskwiera, to ładnie ciągnie.
Gdy kupiłem swojego też myślałem, że ten typ tak ma, póki nie zacząłem go powoli remontować.
U mnie problemy z układem zapłonowym objawiały się nierówną pracą na małych i wysokich obrotach, w przedziale powiedzmy 1800-3000 pracował "prawie" normalnie. Myślę, że podobnie jak u Ciebie - przy zmianie biegów 1-2-3 wyraźnie szarpał co było dosyć denerwujące, ale dopiero po założeniu gazu zacząłem podejrzewać, że coś jest na rzeczy

bo nie dało się jeździć.
Wymieniłem cewkę, kable i świece i jak ręką odjął. Trudno mi powiedzieć co było faktyczną przyczyną, na pewno miałem pękniętą ceramikę na jednej świecy, ale ten problem zaczął u mnie objawiać się na kilka dni przed wymianą (nagłe spadki mocy i check engine).