Problem ze ssaniem.

[wiesniak]

Witam.Chciałbym prosić o pomoc w rozwiązaniu następującego problemu:Po odpaleniu silnika włącza się ssanie i obroty silnika są w okolicy 900.Kiedy wskazówka temperatury silnika znajduje się między 4 a 5 kropką i akurat stoję np.na światłach to co jakiś czas silnik jakby na moment zmniejszał obroty i za sekundę znowu zwiększa do poprzedniego stanu/ok.900/.Po osiągnięciu wymaganej temperatury/5 kropka/obroty spadają do ok.600 i wszystko jest o.k.Odnoszę wrażenie jakby komputer nie mógł się zdecydować czy już wyłączyć ssanie czy jeszcze nie i na moment je wyłącza i za sekundę włącza z powrotem.Pomyślałem,że może to wina termostatu,ale zanim go wymienię chciałbym zapytać na forum,może ktoś miał podobny problem.Mój samochód to Helios z 2002r z silnikiem 1.5 dci 60 KW.Próbowałem znależć na Forum odpowiedż na moje problemy,ale nic nie znalazłem-albo nie ma ,albo ja nie umiem znaleźć.Bardzo proszę o pomoc.Wieśniak

[Wiz]

Ja mialem kiedys podobnie ale w przeciwna strone.
Pewnej zimy ssanie za szybko sie wylanczalo i silnik gasl bo nie byl dogrzany.
Tylko ze to byla jego pierwsza zima i skonczylo sie na przeprogramowaniu komputera wtryskowego. Po tej operacji dziala troszke inaczej w zime, bo ktos z lekka przegiol we Francji
U ciebie nie ruszalbym termostatu bo to nie jego wina. U mnie problem wystapil z podczas pierwszej zimy a u Ciebie po 7 latach. Stawiam raczej na jakies problemy z elektryka lub czujnikami.

[Szumak]

A jeśli Wiz ma rację to myślę, że komputer powinien pomóc zdiagnozować usterkę.