Witam
problem jest następujący jadę sobie 130 km/h i nagle słyszę huk i świst przy przyspieszaniu (od turbiny)
prosta diagnoza rura od turbiny sie rozłączyła .
rura została wymieniona lecz ciongle spada nie mija tydzień i znów jedziemy żeby ja założyć (rura spad przy prędkościach austroadowych od 100-130km/h)
dodam dla w tajemniczonych ze usługa została zrobiona w warsztacie na Mateczynym , mówili ze to częsta przypadłość ze te rury często pękają i się rozsypują ale to chyba nie normalne ze ciongle się rozłącza
przebieg to 175 tys 1.5dci 70 km '03
pozdr.