szczerze mówiąc, to u mojego znajomego, do którego już nie jeżdżę, bo sam się nauczyłem klepać i lakierować w awaryjnych sytuacjach - kosztowałoby to ok. 500...
a jak bym sam robił, to małą puszkę szpachli wykańczającej + mały podkład + mały lakier (spray domieszany pod kolor) i zamknąłbym się myślę w 50 PLN
