Dwa dni temu moj kangur zaczal wydawac glosne brzeczenie podczas ruszania. Na luzie, jak stoi silnik pracuje normalnie, zadnych niepokojacych odglosow nawet przy mocnym dodaniu gazu. Jednak po wrzuceniu 1 jak puszczam sprzeglo zaczyna glosno buczec. Jak sie rozpedze i jade rownym tempem tego buczenia niema ale jak tylko chce troche przyspieszyc od razu zaczyna buczec. O co chodzi??? Poza tym podczas rownomiernej jazdy cos skrzypi tak na ucho gdzies z okolicy kol jakby metal tarl o metal. Skrzypienie znika podczas hamowania oraz jak skrecam kierownica.
Przepraszam za brzydka pisownie, niemam polskiej czcionki.