o, widzę że robi się coraz sympatyczniej.
Kolego, w temacie o silniku krokowym napisałem o napotkanej niespójności tego co znajduje się w krokowcu z tym co w napisane w instrukcji. Dyskusji nikt nie podjął.
W innym temacie podzieliłem się odkryciem o możliwości zastąpienia gumy wartej w serwisie około 200 zł simmeringiem za 5 zł. Dla mnie byłaby to cenna (warta co najmniej 195 zł) wiadomość. Jak widać po ruchu w temacie - dla innych nie.
W temacie o dziwnych objawach występujących w moim aucie na sam koniec długich dywagacji co się mogło popsuć podałem znalezioną usterkę, na którą nikt z wcześniej piszących nie wpadł. Może ktoś kiedyś, mając podobne objawy, szukając w archiwum to znajdzie.
Źle jest oceniać ludzi nie znając ich. Uwierz mi.
1.4 z 2000 r. Zaczepny - ma hak.