Powtórka z rozrywki
( Coś mi z przodu strasznie wali (niemal zgrzyta) gdy jednocześnie dodaje gazu lub jade ze stałą prędkością i skręcam kołami w prawo lub w lewo... Gdy samochód hamuje silnikiem jest cisza mogę skręcać i nic nie słychać.... Na mój gust winowajcą jest coś co przekazuje napęd. Gdy jeżdżę po wybojach zawieszenie sprawuje się bardzo dobrze i cicho (brak jakichkolwiek stuków). Ponieważ nie znam się kompletnie na samochodach, nie jestem w stanie nic zrobić Jutro samochód i tak wstawiam do mechanika, ale pytam tu na forum bo nie chcę wpaść w niepotrzebne koszta.... Auto jest firmowe ale wstawiam do mechanika z własnej inicjatywy, bo mechanik firmowy jest o d.... potłuc... Moje pytanie może brzmieć tylko co to może być, i czy ktoś z Was przechodził przez to samo?Aha... Jeszcze jedno.... Dziś zauważyłem.... Gdyt ruszam słyszę te walenie (ale cicho), gdy hamuje jest cisza... i znosi auto w prawo podczas ruszania i są odruchy, że lata mi fajera zarówno w prawo jak i w lewo....
((Pozdrawiam
Rafał
PLISSSS HELP
Wszystkiemu winny jest przegub, który się uszkodził... Zastanawia mnie fakt, ale to jutro wyjaśnie z "firmowymi" mechanikami, czemu nie wymienili go 2 tygodnie temu jak auto stało u nich aż 2 tygodnie....