MK napisał(a):Nie będzie to Januszu nawalający pedał gazu z brakiem kontaktu z kompem. A co obrotkiem? jak często się to dzieje, w jakich sytuacjach?
Właśnie też mam podejrzenia dotyczące jakiego styku (a raczej jego braku) elektrycznego.
Występuje to sporadycznie, ale przeważnie podczas wilgotnej pogody i trwa najwyżej kilka minut.
Obrotomierz działa normalnie.
Objawy ustępuję, wydaje sie bez przyczyny, ale zdarzały się też sytuacje kiedy ustąpiły po wjechaniu w jakąś dziurę, czyli po wstrząsie autka.
branio napisał(a):Zrób przelewy
Impulsator w skrzyni
Na razie Marku chciałbym poszukać w jakichś prostszych usterkach. Zjawisko jest bardzo rzadkie i nieregularne, a po ustąpieniu objawów czasem jest kilka dni "miodzio", a poza tym silnik ciągnie jak burza
